Zdegenerowani władcy dusz
Zdegenerowani władcy dusz
Zdegenerowani władcy dusz
Zdegenerowani władcy dusz
Sławomir Sikora, ułaskawiony przez prezydenta Kwaśniewskiego podwójny morderca, na którego historii oparto film Dług, dziś jest pisarzem, wykładowcą i osobą niezwykle popularną. I choć skromnie twierdzi, że nie jest żadną gwiazdą, nie przeszkadza mu to w udzielaniu wywiadów na temat swojego życia uczuciowego na łamach pism pokroju Vivy.
Ostatnio brał udział w akcji „Uwolnić braci”, czyli skazanych z Włodowa za lincz na terroryzującym wieś mężczyźnie. I można powiedzieć, że dopiął swego. W ubiegłym roku prezydent Lech Kaczyński ułaskawił braci Winków, skazanych za to zabójstwo.
Sikora jest też założycielem serwisu „Wolność bez granic”, który to ma na celu pokazanie absurdów polskiego systemu penitencjarnego. O tym też traktuje jego książka Osadzony, w której jednak nie skupia się wyłącznie na latach spędzonych w więzieniu, ale również powraca do sprawy popełnionego przez siebie wraz z Arturem Brylińskim podwójnego morderstwa. Twierdzi bowiem, że codziennie otrzymuje maile z pytaniami o szczegóły tej zbrodni.
Zdegenerowani władcy dusz
Andrzej Samson, znany psycholog i psychoterapeuta rodzinny, którego książki przez wiele lat były dla innych psychologów oraz rodziców kanonem wiedzy o rozwoju psychicznym dzieci, cieszył się tą sławą do lipca 2004 r.
To wtedy na śmietniku niedaleko jego mieszkania w Warszawie znaleziono kilkaset zdjęć dzieci, m.in. trzymających wibratory. Trop zaprowadził śledczych do psychologa. W mieszkaniu Samsona znaleziono kolejne zdjęcia i płyty CD z dziecięcą pornografią.
W śledztwie i przed sądem psycholog mówił, że jego działanie było formą "terapii dzieci autystycznych", co miało je "otworzyć". Został aresztowany pod zarzutem molestowania dzieci.
Po aresztowaniu psychologa broniło wielu przedstawicieli jego profesji, podkreślając zasługi i osiągnięcia Samsona, który był twórcą wielu nowatorskich metod terapii dziecięcej. Równolegle jednak podniosły się głosy, że nie uznawał on żadnych autorytetów nad sobą, a ponadto nie poddawał się on superwizji - czyli specjalnej formy terapii dla terapeutów, by mogli "oczyścić się" z tego, co zaprząta im życie zawodowe.
Prokuratura oskarżając Samsona o seksualne molestowanie dzieci uznała, że psycholog nie pomagał swym małym pacjentom, ale ich krzywdził.
W kwietniu 2007 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa, po zamkniętym dla publiczności procesie, skazał Samsona na osiem lat więzienia i zakaz wykonywania zawodu psychologa przez 10 lat. Wyrok uchylił w grudniu 2007 r. sąd II instancji, nakazując powtórzenie sprawy. Wiadomo, że przyczyny uchylenia miały charakter formalny.
Gdy sprawa Samsona stała się głośna, do prokuratury zgłosiły się inne osoby przez niego pokrzywdzone. Psycholog został oskarżony o molestowanie dwóch kolejnych dziewczynek. Nowy akt oskarżenia połączono ze starym i nowy proces toczył się również niejawnie, oskarżonemu groziło do 10 lat więzienia. W związku z jego śmiercią 8 marca 2009 roku proces karny trwający od 2005 roku został umorzony.
Zdegenerowani władcy dusz
Krystian Bala jest autorem wydanej w 2003 roku książki _ Amok_, której fragmenty posłużyły jako dowody w procesie poszlakowym o zabójstwo. Pisarz został oskarżony o zaplanowanie, zlecenie i kierowanie zabójstwem Dariusza J., do którego doszło 13 listopada 2000 roku. Motywem zbrodni miała być zazdrość Bali o żonę, której domniemanym kochankiem miał być Dariusz J.
W toku śledztwa nie udało się ustalić zabójcy, więc je umorzono. Policja ponownie rozpoczęła dochodzenie w sprawie zabójstwa J. dopiero w 2005 r. W tym czasie Bala podróżował po całym świecie zaś z krajów, w których przebywał ktoś wchodził na strony internetowe TVP i programu 997, gdzie znajdowały się informacje o zabójstwie Dariusza J. i postępach śledztwa.
Jak ustalił sąd, w listopadzie 2000 roku Bala zadzwonił do Dariusza J. Telefon odebrała matka mężczyzny. Krystian Bala, chciał aby J. wykonał dwie tablice reklamowe, ale o szczegółach chciał rozmawiać z J. Z tego samego telefonu Krystian Bala zadzwonił do J. na telefon komórkowy. J. powiedział koleżance z pracy, że odebrał telefon i musi jechać z klientami, którzy złożyli zamówienie. Potem w rozmowie z matką potwierdził, że jedzie z klientami w sprawie tablic. Wkrótce do firmy J. przyszli dwaj niezidentyfikowani mężczyźni w sprawie tablic reklamowych, z którymi Dariusz J. wyszedł i już nie wrócił.
Jakiś czas później wędkarze zauważyli pływające w rzece ciało spętane w kołyskę tak, aby ofiara nie mogła się oswobodzić, ani pływać. Później okazało się, że to ciało zaginionego Dariusza J.
5 września 2007 roku Bala został skazany przez Wrocławski Sąd Okręgowy na 25 lat pozbawienia wolności za zabójstwo. 13 maja 2009 roku po ponownym rozpatrzeniu sąd utrzymał w mocy wyrok 25 lat więzienia.
W zakładzie karnym Bala napisał kolejną książkę.
(fot. AP)
Issei Sagawa
Najlepsza była szyja. Mięso ludzkie jest najsmaczniejsze ze wszystkich. Zwłaszcza powyżej tułowia… szyja, język etc. Nie czuć tego okropnego zapachu, charakterystycznego dla zwierząt. Gdyby ludzie wiedzieli, jak pyszne jest to mięso, jestem przekonany, że wszyscy mężczyźni jedliby ciała młodych dziewcząt… Oto przemyślenia Issei Sagawy, który jest prawdopodobnie najpopularniejszym współczesnym kanibalem.
Sagawa będąc studentem literatury angielskiej na Sorbonie zastrzelił i zjadł swoją koleżankę. Konsumowanie jej ciała zajęło mu 2 dni. Schwytany przez francuskie władze został uznany za szaleńca i deportowany do Japonii, gdzie umieszczono go w szpitalu psychiatrycznym. Dzięki wpływom swojego ojca został wypuszczony po niespełna półtora roku.
Nigdy nie wyparł się swojego kanibalizmu. Obecnie jest autorem kilku książek, które zostały bestsellerami. Okazjonalnie pisuje do jednej z japońskich gazet. Trzeba dodać, iż w Japonii uznawany jest za prawdziwy autorytet w dziedzinie sztuki kulinarnej i czasami pojawia się w programach telewizyjnych o tej tematyce...
Jack Unterweger
Jack Unterweger był austriackim seryjnym mordercą i pisarzem. W Austrii nazywano go Kurierem wiedeńskim.
Po zamordowaniu prostytutki, został skazany na dożywocie w 1976 roku. W czasie odbywania kary w więzieniu napisał serię opowiadań, sztuk teatralnych i autobiografię, które sprawiły, że stał się ulubieńcem wiedeńskich intelektualistów (m.in. Elfriedy Jelinek). Według nich człowiek o takiej wrażliwości i talencie literackim nie może być patologicznym kryminalistą. Okrzyknięto go więc wzorem resocjalizacji i został zwolniony warunkowo w 1990 roku. W chwili opuszczenia więzienia cieszył się tak wielką popularnością jako pisarz, że często zapraszano go programów telewizyjnych.
Jednakże odbyta kara nie przyczyniła się do jego pełnej przemiany i nadal mordował prostytutki. W czasie pierwszego roku zwolnienia warunkowego zabił co najmniej dziewięć kobiet. W międzyczasie Unterweger zaczął pisać o tych morderstwach w charakterze dziennikarza.
Zdemaskowały go wyniki badania DNA przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych, dokąd udał się by napisać kolejny reportaż i… zabić kolejne prostytutki. W obliczu niepodważalnych dowodów i zeznań świadków Jack Unterweger został uznany za winnego i skazany na karę dożywotniego pozbawienia wolności w dniu 18 lipca 1994. Następnego dnia powiesił się w celi.
Zdegenerowani władcy dusz
Markiz de Sade (1740-1814), to bulwersujący pisarz łączący erotyzm i przemoc, pornografię i filozofię. Człowiek oskarżany o wyimaginowane zbrodnie, którego imię stało się synonimem perwersji i skandalu, a którego dzieła palono i obkładano zakazami.
Ponad połowę swojego życia spędził na wygnaniu lub w więzieniu. Propagował życie w zgodzie ze skrajnie pojmowaną wolnością jednostki. Wolność tę miałoby się osiągnąć poprzez podążanie za wszelkimi pragnieniami i instynktami.
Twórczość literacka i filozoficzna markiza de Sade jest w dziejach myśli ludzkiej zjawiskiem wyjątkowym i niezwykłym nie tylko ze względu na jej cechy immanentne, ale również z powodu niezwykłej i dramatycznej ewolucji pojęć i ocen jej dotyczących, która nastąpiła w sto lat po śmierci osławionego pisarza i myśliciela. Za życia i przez cały wiek XIX Sade uchodził powszechnie za szaleńca ogarniętego manią Zła, propagatora zbrodni, którego imaginacja, wsparta reminiscencjami ze swoich rzekomych własnych przeżyć i doświadczeń, płodziła odrażające wizje okrucieństwa i upodlenia człowieka, celem perwersyjnego rozkoszowania się kultem Zła. Dzieła Sade'a tropiono i niszczono ze zdumiewającą zawziętością; zepchnięte zostały do literackich podziemi i dzielić musiały losy utworów pornograficznych, do których pośpiesznie je zaliczono.
Najgłośniejszym dziełem markiza de Sade, cieszącym się wręcz skandaliczną sławą jest _ Sto dwadzieścia dni Sodomy, ugruntowane jeszcze filmową wersją Paolo Pasoliniego _Salò, czyli 120 dni Sodomy.
Verry Idham Henyansyah
Verry Idham Henyansyah, bardziej znany pod imieniem Ryan, jest najsłynniejszym indonezyjskim seryjnym mordercą.
Ten były model został aresztowany w lipcu 2008 roku. W tym samym roku opublikowano jego autobiografię The Untold Story of Ryan (Nieopowiedziana historia Ryana). W książce zbrodniarz przyznał się do dokonania jedenastu zabójstw, o które został oskarżony. Dołączył również plan ogrodu swoich rodziców, gdzie zaznaczył miejsca spoczynku ciał zamordowanych przez siebie osób.
W książce Ryan opisał swoją burzliwą drogę od chłopaka recytującego Koran do modela, opowiedział także o życiu homoseksualisty w tak purytańskim kraju jak Indonezja.
Verry Idham Henyansyah uchodzi w swym kraju za ikonę muzułmańskich gejów. Ludzie ustawiają się w kolejce, aby zrobić sobie zdjęcia przed jego celą. Nie wiadomo jednak, czy Ryan będzie żył wystarczająco długo, aby uzyskać przychody z praw autorskich. Został bowiem skazany na karę śmierci…
Ali Agca
Ali Agca, zamachowiec, który próbował zabić Jana Pawła II 13 maja 1981 roku na placu Św. Piotra w Rzymie, odsiaduje obecnie wyrok w tureckim więzieniu za zabójstwo dziennikarza Abdi Ipekci. Na wolność ma wyjść 18 stycznia tego roku.
I choć Agca nie napisał jeszcze żadnej książki, ostatnio pojawiły się informacje o tym, że bardzo poważnie myśli o napisaniu książki Kod Watykanu - proklamującej koniec świata. Chce w niej również ogłosić „Doskonałe Chrześcijaństwo, którego Watykan nigdy nie zrozumiał”. Zwrócił się nawet w tej sprawie do samego Dana Browna, autora Kodu Leonarda da Vinci.
W ocenie wydawców książka, wywołująca sprzeciw moralny jako finansowy owoc zbrodni, mogłaby tureckiemu zamachowcowi przynieść nawet 3 mln dolarów z honorariów i praw autorskich, ale tylko pod warunkiem, że przedstawi w niej całą prawdę i ujawni dotychczas nieznane fakty.
Natomiast włoski dziennik Il Giornale wyraził oburzenie, że człowiek, który strzelał do Jana Pawła II, zainkasuje miliony euro za wywiady i książki. Według Il Giornale nie ulega wątpliwości, że te "nowe głupoty znajdą odbiorców".
O.J. Simpson
O.J. Simpson, słynny amerykański futbolista i aktor w 1994 roku został oskarżony o zabicie swojej byłej żony, Nicole Brown, oraz kelnera z restauracji "Mezzaluna", Rona Goldmana.
Sprawę okrzyknięto w USA procesem stulecia. Wielkie emocje budził rasowy kontekst mordu. Żona czarnoskórego Simpsona była bowiem biała. Czarni Amerykanie trzymali kciuki za gwiazdora, który ich zdaniem padł ofiarą spisku białych.
Żona Simpsona, Nicole, i jej przyjaciel Ron Goldman, zginęli od ciosów nożem 12 czerwca 1994 r. w Los Angeles w Kalifornii. Przeciwko O.J. przemawiało wiele dowodów, m.in. badania DNA śladów krwi pozostawionych na miejscu zabójstwa.
Mimo to, po trwającym ponad rok procesie stulecia, transmitowanym w całości przez telewizję, oskarżony został w 1995 r. uniewinniony przez ławę przysięgłych. Wynajętym przez niego najlepszym adwokatom w USA udało się przekonać ławników, że niektóre dowody są wątpliwe.
Sprawa miała jednak także aspekt rasowy. Czarnoskórego Simpsona sądziła ława przysięgłych złożona w większości z Afroamerykanów. Werdykt komentowano jako swoisty rewanż Murzynów na białej Ameryce za wyroki niesprawiedliwie skazujące czarnych w epoce segregacji rasowej, wydawane przez sądy przysięgłych złożone z białych.
Rodziny ofiar wytoczyły Simpsonowi proces cywilny, w którym zasądzono na ich korzyść odszkodowanie w wysokości 33,5 miliona dolarów.
W 2006 roku Simpson zapowiedział wydanie kontrowersyjnej książki zatytułowanej If I Did It (Jeśli to zrobiłem), w której opisał, jak zabiłby swoją żonę, gdyby to rzeczywiście zrobił. I choć publikacja książki została wstrzymana z powodu oburzenia opinii publicznej, jej fragmenty można znaleźć w Internecie.
Zdegenerowani władcy dusz
Mark Brandon Read odsiadując wyrok za zabójstwa, opisał swoje mroczne i krwawe dzieje w książce zatytułowanej Chopper. Zza więziennych murów, która stała się światowym bestsellerem.
Publikacja przemawia swym realizmem, gdyż została stworzona w momencie, kiedy nie miał już nic do stracenia. W autobiografii Read zabiera czytelników w podróż do swojej ciemnej strony życia (innej ponoć nie ma!), w roli przewodnika pokazuje świat, jakim jest naprawdę, świat w jego oczach, świat który zaszczepił w nim zło.
Może się to wydawać dziwne, ale czytelnicy na całym świecie wciąż nie mają dość opowieści o Chopperze. I choć niektórzy twierdzą, że jego książki stanowią poradniki dla przestępców, wśród fanów jego twórczości panuje przekonanie, że w wyznaniach Choppera kryje się coś więcej, niż tylko próba samousprawiedliwienia lub chęć zysku.
Twierdzą bowiem, że dzięki Chopperowi odkrywają, że tuż obok nas znajduje się zupełnie inny świat, dziwny i przerażający. W każdym chyba drzemie pierwotne pragnienie uchylenia drzwi łączących oba te światy i na własne oczy ujrzenia tych potworów, jakie drzemią po ciemnej stronie duszy każdego człowieka. Jak widać Chopper nie tylko przeraża, ale przede wszystkim fascynuje...
Zdegenerowani władcy dusz
Jean Genet (1910-1986) to pisarz francuski o bardzo ciekawej biografii. Wychowywał się w przytułku, z którego wielokrotnie uciekał. W wieku piętnastu lat trafił do domu poprawczego z powodu popełniania typowych dla młodocianych zbiegów wykroczeń. Jako osiemnastolatek zaciągnął się do legii cudzoziemskiej, z której zdezerterował w 1936 roku. W swoim życiu "zaliczył" kilka aresztów i więzień (w 1948 roku dzięki wstawiennictwu pisarzy francuskich wypuszczono go z więzienia).
Karany był m.in. za kradzieże, włóczęgostwo, żebractwo, "nieobyczajność" (pod tym terminem kryło się demonstrowanie przez Geneta homoseksualizmu). Także jego twórczość, uchodziła za skandalizującą.
Jest autorem głośnych sztuk teatralnych, np. Pokojówek, Balkonu. Swoje wspomnienia zatytułował Dziennik złodzieja.