"Tak pomaga, że przeszkadza". Zbigniew Zamachowski pierwszy raz o Monice Zamachowskiej
1 września do sprzedaży trafi książka "Zbyszek przez przypadki" – wywiad rzeka ze Zbigniewem Zamachowskim. W sieci ukazały się już pierwsze fragmenty, z których możemy przeczytać o tym, co aktor powiedział o niedawno zakończonym związku z Moniką Richardson.
Od czasu rozstania z Moniką Richardson Zbigniew Zamachowski nie wypowiadał się w żaden sposób o swoim blisko dziesięcioletnim związku z dziennikarką. Jak doskonale wiadomo, Richardson przyjęła inną postawę. Aktor jednak w końcu postanowił przerwać milczenie. W rozmowie z Beatą Nowicką, spisanej w książce "Zbyszek przez przypadki", Zamachowski opowiedział o swoich wszystkich relacjach damsko-męskich, w tym o tej z Richardson.
Jeśli ktoś spodziewał się, że mężczyzna ma tylko gorzkie słowa o byłej partnerce, to zamieszony w sieci fragment z wywiadu może go rozczarować. Nowicka rozmawiała z nim jeszcze przed jego rozstaniem, stąd ton wypowiedzi aktora jest w większości pozytywny. Zamachowski już na wstępie podkreślił, jak wiele znaczy dla niego Monika.
Zobacz: 46-letnia Zamachowska upomina: "Czas starości jest bliżej niż nam się wydaje"
– Monice zawdzięczam bardzo dużo. Jest ważną kobietą w moim życiu. Zawsze miałem i mam pewien problem z ogarnianiem rzeczywistości. Coraz bardziej staję się analfabetą, jeśli chodzi o wirtualny świat internetu. (...) Monika to ogarnia i uwalnia mnie od tego problemu. Kłopot pojawia się wtedy, gdy ktoś za bardzo chce się tobą opiekować. Monika jest osobą nadopiekuńczą w tym sensie, że tak strasznie chce pomóc, że aż przeszkadza. Walczymy ze sobą o zakres tej opieki, bo czasem sam chciałbym zapiąć sobie kurtkę –wyjawił aktor.
Przypomnijmy, że od dwóch miesięcy Richardson jest w szczęśliwym związku z Konradem Wojterkowskim. Z kolei Zamachowski miał zostawić żonę dla Gabrieli Muskały. Aktora opublikowała ostatnio wspólne zdjęcie z nim na swoim Instagramie.
Według informacji przekazanych przez "Super Express", Zamachowski i Richardson mieli ostatnio po raz pierwszy rozmawiać o podziale majątku.