"Jeszcze dziś wieczór muszę przyjść do Pani"
"Droga panno Arendt!" - pisał Heidegger pod koniec pierwszego semestru nauki Hanny, w jednym z pierwszych zachowanych listów - "Jeszcze dziś wieczór muszę przyjść do Pani, aby przemówić do Pani serca. Wszystko między nami powinno być proste, jasne i czyste. Jedynie wtedy będziemy godni daru naszego spotkania. To, że Pani została moją uczennicą, a ja Pani nauczycielem, jest zaledwie pretekstem do tego, co się nam przydarzyło".
Co prawda dalej Heidegger pisze: "Mnie nigdy nie będzie wolno Pani posiąść", ale z listów wiemy, że ich związek już w lutym 1925 roku przerodził się w "namiętną, gwałtowną miłość". "Prawdopodobnie spotykali się wielokrotnie podczas konsultacji, seminariów oraz przy innych okazjach na uniwersytecie" - pisze Grunenberg.
Początkowo Heidegger próbował jeszcze panować nad sobą, zachowywał kurtuazyjny dystans, był onieśmielony i wycofany, ale już za chwilę sam kompletnie odwraca relację nauczyciel-uczennica, co było "pogwałceniem ogólnie przyjętych norm towarzyskich".