Wystawa o Sieroszewskim w Muzeum Literatury

Obraz
Źródło zdjęć: © Inne

Wystawę poświęconą postaci Wacława Sieroszewskiego - pisarza, etnografa, sybiraka, żołnierza Pierwszej Kadrowej, bliskiego przyjaciela Piłsudskiego - otwarto w czwartek w warszawskim Muzeum Literatury. W tym roku przypada 150. rocznica urodzin pisarza.

Na wystawie zgromadzono fotografie, listy, rękopisy, kolejne wydania książek Sieroszewskiego , a także pióro wieczne, które wykonał sam pisarz.

Wacław Sieroszewski urodził się 24 sierpnia 1858 r. w Wólce Kozłowskiej niedaleko Tłuszcza pod Warszawą, w rodzinie o tradycjach patriotycznych. "W przekazach rodzinnych zachowało się wspomnienie, jak malutki Wacuś wyobrażał sobie swoją przyszłość, opierając się na rodzinnych wzorcach zresztą. Miał mawiać: „Jak dorosnę, to najpierw będę furmanem, potem skończę studia, potem będę siedział w Cytadeli, potem pojadę na zesłanie, a potem się ożenię. Wiele z tych planów spełniło się, niestety” - mówił na wernisażu wystawy wnuk Wacława, Andrzej Sieroszewski. W sumie w wernisażu uczestniczyło 15 członków rodziny pisarza.

Edukację formalną Sieroszewski zakończył bardzo szybko - w piątej klasie gimnazjum wydalono go z wilczym biletem ze szkoły za odmowę mówienia po rosyjsku. Całą swoją wiedzę Sieroszewski zawdzięczał wyłącznie sobie - był samoukiem. Po wydaleniu ze szkół praktykował jako terminator ślusarski, uczył się w kolejowej szkole technicznej; związany był z ruchem socjalistycznym, zakładał kółka i kasy oporu wśród robotników. Został aresztowany w 1878 r. i osadzony w X Pawilonie Cytadeli Warszawskiej, podobnie jak wcześniej jego ojciec. Za stawianie oporu w czasie buntu więźniów w 1879 r. skazany został na zesłanie na Syberię.

W Wierchojańsku, gdzie Sieroszewski znalazł się w 1880 roku, imał się różnych zarobkowych zajęć: był ślusarzem, kowalem, jubilerem, rolnikiem, drwalem. Związał się z młodą Jakutką nazywaną Annuszką, która zmarła na gruźlicę zostawiając mu córkę - Marię. Na początku lat 80. Sieroszewski zaczął pisać opowiadania gęsim piórem i własnej roboty atramentem. Utwory te przewiózł, zaszyte w kożuchu, jeden z zesłańców wracających po odbytym wyroku do Warszawy. Ukazały się w "Głosie" pod pseudonimem Wacław Sirko.

Po kilkunastu latach Sieroszewski zdobył status mieszkańca Irkucka, co pozwoliło zająć się na serio pisaniem. W 1896 roku wydał w Petersburgu, po rosyjsku, fundamentalną pracę etnograficzną o Jakutach pt. Dwanaście lat w kraju Jakutów, najobszerniejszą po dzień dzisiejszy pracę o tym ludzie, zawierającą jedne z pierwszych relacji o działalności tamtejszych szamanów. Dzięki poparciu rosyjskiego Towarzystwa Geograficznego, w 1898 r. Sieroszewski uzyskał prawo do przebywania na terytorium Królestwa Polskiego. Przed powrotem do kraju, w Petersburgu, pisarz zaprzyjaźnił się z Józefem Piłsudskim.

W Polsce powitano go jako utalentowanego pisarza. „Gwiazda wschodzi” - tak pisała o nim Eliza Orzeszkowa na łamach „Tygodnika Ilustrowanego”.

W 1895 r. odbył się ślub Sieroszewskiego ze Stefanią Mianowską, wkrótce potem pisarz znalazł się znów w X Pawilonie Cytadeli za udział w nielegalnej manifestacji pod odsłanianym pomnikiem Mickiewicza. Został wykupiony, ale ponieważ groziło mu odesłanie do Irkucka, Sieroszewski udał się na Daleki Wschód z ekspedycją naukową, w której uczestniczył także Bronisław Piłsudski. Razem badali lud Ajnów.

Powrócił do Europy w 1905 roku i zamieszkał z rodziną w Paryżu. Jego żona studiowała na Sorbonie, a Sieroszewski zaangażował się w działalność paryskiego oddziału Związku Strzeleckiego. Jako 56-letni człowiek Sieroszewski wstąpił do Pierwszej Brygady Legionów, walczył jako kawalerzysta 1. Pułku Ułanów Władysława Beliny-Prażmowskiego. Potem został skierowany do pracy w Polskiej Organizacji Wojskowej i Centralnym Komitecie Narodowym. W listopadzie 1918 r., jeszcze przed przyjazdem Piłsudskiego z Magdeburga, Sieroszewski był ministrem propagandy w kilkudniowym Tymczasowym Rządzie Ludowym Republiki Polskiej Ignacego Daszyńskiego.

* Sieroszewski , obecnie nieco zapomniany jako pisarz, szczyt popularności przeżywał w dwudziestoleciu międzywojennym.* Napisał wiele powieści opisujących życie na Dalekim Wschodzie jak Miłość samuraja, Beniowski, Ocean, Ucieczka. Był prezesem utworzonej w 1933 roku Polskiej Akademii Literatury, działał w PEN-clubie. Zmarł tuż przed zakończeniem II wojny światowej - 20 kwietnia 1945 roku.

Wystawa w Muzeum Literatury czynna będzie do końca roku.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]