Trwa ładowanie...
stanisław
23-04-2010 13:27

Wszechświat Lema

Wszechświat LemaŹródło: Inne
d4foj2s
d4foj2s

Trzydzieści trzy tomy Dzieł zebranych Stanisława Lema, których edycję zakończyło właśnie Wydawnictwo Literackie, to pierwszy na naszym rynku reprezentatywny wybór twórczości jednego z największych polskich wizjonerów, zwanego – wbrew jego woli - ojcem rodzimej fantastyki.

Podczas trwającej już od ponad pół wieku kariery, autor Solaris opublikował kilkadziesiąt powieści, zbiorów opowiadań i esejów, które przetłumaczono na czterdzieści języków.

W Niemczech Zachodnich ukazało się kompletne (25 tomów), bardzo staranne i okazałe wydanie dzieł. Na rynek anglojęzyczny wypuszczono serię około 20 tytułów w miękkiej oprawie. Dzieła Lema - przynajmniej trzykrotnie - wznawiano też w Rosji (za każdym razem około 10 tomów, po kilka tytułów w jednym), a niedawno edycję obszernego wyboru rozpoczęli Węgrzy oraz Japończycy! I choć rodacy Stanisława Lema bardzo starali się o własne Dzieła, przez wiele lat nie udawało się sfinalizować ich wydania. Sztuki tej aż dwukrotnie próbowało związane z pisarzem od lat Wydawnictwo Literackie. Dopiero trzecia próba zakończyła się sukcesem.

W najobszerniejszym wydanym dotychczas zbiorze znalazł się nawet Obłok Magellana, na którego wznowienie Stanisław Lem przez długi czas nie chciał się zgodzić. Jako ostatni 14 maja do księgarń trafił równie unikalny tom, zbierający pierwsze prasowe teksty słynnego krakowianina. Lata czterdzieste są o tyle niezwykłe, że dołączono do nich płytę stanowiącą dość szczególny przewodnik po „Wszechświecie Lema”.
Multimedialną prezentację otwiera animacja 3D, prezentująca galaktykę wypełnioną ponad czterdziestoma planetami, ciałami niebieskimi i obiektami znanymi z Dzienników gwiazdowych, Solaris oraz pozostałych tekstów pisarza. W przestrzeni kosmicznej krążą obok siebie Pinta i Panta, otoczona Drapieżnymi Kartolfami – Tairia, przypominająca kształtem skrzynię - Eneferia, skuta lodem Kryonia, a także Tytan, Mars, Eden i Encja. Wśród planet błąkają się tabor Wygontów, transportowiec Ijona Tichego, rakieta pilota Pirxa i kapsuła profesora Tarantogi. Każdy z tych obiektów prowadzi do kolejnego poziomu, zawierającego jego opis i pewne odsyłacze. Stąd dostać się można do zestawienia wszystkich książek napisanych przez Stanisława Lema (tych wydanych w formie Dzieł i nie tylko), posłów autorstwa jednego z największych znawców tej literatury, wykładowcy UJ – prof. Jerzego Jarzębskiego, wybranych fragmentów książek, archiwalnych i aktualnych zdjęć pisarza, czy ilustrujących jego teksty rysunków Andrzeja Zaręby
(grafik „Gazety Wyborczej”), Daniela Mroza (najsłynniejszy ilustrator Lema) i samego Lema.

Wytrwały użytkownik znajdzie tu także takie perełki, jak: archiwalne nagrania z TVP3, wywiady przeprowadzone przez Jacka Żakowskiego i Stanisława Beresia, recenzje Wojciecha Orlińskiego, listy Stanisława Lema oraz trzy dyktanda napisane przez niego dla kilkuletniego siostrzeńca, a na płycie melorecytowane przez Maćka Maleńczuka. Doskonałej zabawy dostarczą użytkownikom z pewnością trzy słowniki – luzański, neologizmów i lemiczny, tłumaczące zawiły język autora Przekładańca oraz rozpisany w formie gry, zawarty niegdyś w „Fantastyce i futurologii” kieszonkowy komputer dreszczowców science fiction, który ma za zadanie wygenerować wszystkie możliwe scenariusze hollywoodzkich produkcji z tego gatunku. Całość dopełniją linki do najważniejszy polskich i obcojęzycznych stron poświęconych Stanisławowi Lemowi.

Płyta jest wspólnym przedsięwzięciem Wydawnictwa Literackiego i „Gazety Wyborczej”, która cztery lata temu, na 80. urodziny Stanisława Lema wydała specjalny numer, którego okładką była galaktyka, służąca dziś za interaktywną winietę płyty.

d4foj2s
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4foj2s

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj