Trwa ładowanie...

Wrócił Koziołek Matołek

Wrócił Koziołek MatołekŹródło: Inne
d4899a7
d4899a7

W Zakopanem odsłonięto pomnik Koziołka Matołka. Poprzedni został skradziony w lutym tego roku. Sprawcy lub sprawców nie udało się wykryć mimo intensywnego śledztwa. Władze Muzeum Kornela Makuszyńskiego zaapelowały do dzieci, aby strzegły Koziołka przed złodziejami.

Na uroczystość odsłonięcia przyszło kilkaset dzieci. Niektóre z kwiatami. Wszystkie chciały pogłaskać rogatego ulubieńca i sfotografować się z nim. Dorośli recytowali fragmenty Przygód Koziołka Matołka.

Odsłonięty pomnik jest wierną kopią poprzedniego, który stał od 1999 roku przed willą „Opolanka”. W latach 1934-53 w domu tym mieszkał Kornel Makuszyński, autor książek o Koziołku Matołku. Twórcą plastycznej oprawy jest rysownik Marian Walentynowicz.

Dziś w willi „Opolanka” mieści się Muzeum Kornela Makuszyńskiego, będące filią Muzeum Tatrzańskiego. Przed budynkiem stoi popiersie Makuszyńskiego, a pod nim - znów Koziołek Matołek. Muzealnicy mają nadzieję, że brązowa postać zwierzaka będzie tak samo jak poprzednia lubiana i zagłaskiwana przez dzieci zwiedzające placówkę.

Autorem rzeźby Koziołka i popiersia Makuszyńskiego jest mieszkający w Warszawie Andrzej Renes, który ukończył liceum plastyczne w Zakopanem. Renes udostępnił muzeum oryginalną formę postaci Koziołka Matołka, która posłużyła zakopiańczykowi Tomaszowi Rossowi do wykonania nowego odlewu. Prace sfinansował Maciej Rzenkowski, właściciel jednej z zakopiańskich cukierni.

d4899a7

Kradzież około 40-centymetrowego pomnika Koziołka Matołka zauważono 20 lutego. Anonimowa dziewczynka zadzwoniła z tą informacją do jednej ze stacji telewizyjnych. Pracownicy muzeum dowiedzieli się o zniknięciu figury Koziołka z mediów.

- Złodziej odłamał rzeźbę pozostawiając but z fragmentem łydki Koziołka. Później dzieci zostawiały w tym miejscu kartki z prośbą o zwrot skradzionej rzeźby, ale nie udało się im skruszyć złodziejskiego serca. Wkrótce zniknął także but z nóżką Koziołka. Dlatego sądzimy, że kradzieży nie dokonano dla zysku. Podejrzewamy, że rzeźba Matołka stoi dziś w jakimś prywatnym ogrodzie - powiedziała dyrektor Muzeum Tatrzańskiego, Teresa Jabłońska.

d4899a7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4899a7

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj