Paryski Luwr wykorzystał najnowszą technikę cyfrową, żeby udostępnić zwiedzającym 12 notatników Leonarda da Vinci.
Manuskrypty sprzed pięciu stuleci, przechowywane w bankowym skarbcu i nie wystawiane razem od 50 lat, są teraz dostępne w komputerze. Wystarczy kliknąć myszką, żeby przewrócić stronicę, a każda z tych stronic wygląda "jak żywa", dając świadectwo pasjom tego artysty i architekta, inżyniera i wynalazcy, teoretyka, naukowca i muzyka.
Sześć tygodni trwało sfotografowanie aparatem cyfrowym 1080 stron. Teraz goście Luwru mogą przeglądać notatniki na sześciu stanowiskach komputerowych.
Notatniki towarzyszyły da Vinciemu przez całe życie. Pisał w nich i rysował Do dziś zachowało się ich 28, z 50, które zebrał jego uczeń Francesco Melzi. Dwanaście tych notatników, które znajdują się we Francji, wojska Napoleona ukradły we Włoszech w 1796 roku. Oznakowane literami - od A do L - po raz ostatni były wystawione w Luwrze w 1952 roku, a przechowywane są w skarbcu Banku Francji.
Luwr rozpatruje możliwość wydania płyty CD z notatnikami Leonarda da Vinci, ale dopiero po 14 lipca, kiedy zakończy się otwarta w piątek wystawa.