Wiceminister rozbawił hatakumbą pół Polski, Henryk Sawka rozbawi całą
”Hatakumba w rysunkach” to seria najnowszych prac Henryka Sawki, ilustrujących życie w Polsce w ostatnich miesiącach. Nie wygląda na to, żebyśmy mieli przestać kłócić się o politykę. Jest za to szansa, że satyryczny obrazek, jako komentarz do narodowych sporów, może mieć zbawczą moc rozładowywania napięć. Warto to sprawdzić.
Sawka, znakomity polski rysownik i satyryk, wnikliwy obserwator sceny politycznej i obyczajów Polaków nie narzeka na czasy, w których żyjemy, dla niego są wybitnie inspirujące.
Wielu słów tu nie trzeba, język Sawki nie wymaga objaśnień.
Hatakumbę powołał do życia wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki. We wrześniu tego roku na swoim Facebooku podzielił się nagraniem wideo z programu TVP Info, którego był gościem. Tematem rozmowy były budzące wielkie emocje reparacje wojenne. Szef komisji weryfikacyjnej dodał od siebie komentarz, pisząc o ”niemieckiej hatakumbie”. Na reakcję Internetu nie musiał długo czekać. Rozbawił wtedy pół Polski. ”Hatakumba w rysunkach” ma szansę rozbawić całą.
Tak o Henryku Sawce pisze w słowie wstępu do książki Marek Przybylik: ”Drwi, kpi, uwypukla. Smaga, chłoszcze, szydzi i dworuje, a gdy nachodzi go wena, to nawet wyzłośliwia się i naigrywa. Ku uciesze ludu czytającego ze zrozumieniem oraz oglądającego (też ze zrozumieniem) kreskę (...).
Zatem - dobrej zabawy.
_”Hatakuba w rysunkach”, Henryk Sawka, wydawnictwo Sonia Draga.