Watykan zamierza wkrótce wydać książkę o templariuszach, rozjaśniającą historię tego otoczonego tajemnicą średniowiecznego zakonu rycerskiego - napisał brytyjski „Daily Telegraph”.
Książka zatytułowana Processus contra Templarios (z łaciny Proces przeciw templariuszom) ukaże się 25 października. Wydawcą jest Tajne Archiwum Watykańskie. Liczba egzemplarzy książki będzie bardzo ograniczona.
Według brytyjskiego dziennika wydawca zobowiązał się do zrehabilitowania Zakonu Rycerzy Świątyni, którego mistrzowie spłonęli na stosach jako kacerze po procesach i rozwiązaniu organizacji w 1312 roku.
Zakon był potężną instytucją wojskową i finansową na terenach obejmujących średniowieczną Europę i Bliski Wschód. Skrytość członków spowodowała, że wokół rycerzy narosło wiele legend, w tym ta o pilnowaniu przez nich Świętego Graala - kielicha, z którego pił Chrystus podczas ostatniej wieczerzy.
Zakon Rycerzy Świątyni (Ordo Militiae Templi) założono na początku XII wieku w Jerozolimie. Jego nazwa pochodzi od łacińskiego słowa templum, czyli świątynia, gdyż siedziba rycerzy znalazła się w pobliżu dawnej świątyni Salomona w Jerozolimie.
Z początku organizacja zajmowała się ochroną pielgrzymów podróżujących do Ziemi Świętej, później zobowiązała się bronić bliskowschodnich posiadłości łacińskich przed muzułmanami. Jej rycerze składali śluby ubóstwa, czystości, posłuszeństwa i walki za wiarę.
Od XIII wieku templariusze działali głównie we Francji. Zadłużony w kasie zakonnej francuski król Filip IV Piękny w 1307 roku oskarżył zakonników o herezję. Od tego czasu rozpoczęły się prześladowania rycerzy. Dobra zakonu uległy kasacji, a ostatniego wielkiego mistrza Jakuba de Molay spalono.
Komandorie templariuszy znajdowały się również na obszarze dzisiejszej Polski, m.in. na Dolnym Śląsku, Pomorzu i w Wielkopolsce. Jedna z najsłynniejszych powołana była pod Czaplinkiem, który zawdzięczał jej swą niemiecką nazwę Tempelburg.