Walczyli do samego końca. 13 książek na temat powstania w warszawskim getcie
Walczyli do samego końca. 13 książek na temat powstania w warszawskim getcie
Powstanie w getcie - wspomnienia i świadectwa, uczestnicy i oprawcy
Powstanie w getcie wybuchło 19 kwietnia 1943 roku. W chwili wybuchu powstania w getcie było około 70 tysięcy Żydów. Zginęło prawie 14 tysięcy z nich. Pozostali zostali wywiezieni do obozów zagłady. Czy ta walka miała sens? Czy nie był to rodzaj samobójstwa, opór od początku skazany na klęskę? Powstańcy w małych, rozproszonych grupach walczyli przez niecały miesiąc, do 16 maja 1943 roku. Tego dnia generał SS Juergen Stroop ogłosił koniec akcji pacyfikacyjnej i rozkazał wysadzić w powietrze Wielką Synagogę na Tłomackiem.
W 70. rocznicę wybuchu powstania prezentujemy zestawienie najważniejszych, najciekawszych, najbardziej wyczerpujących i poruszających książek na temat samego powstania, jego bohaterów i uczestników, ofiar i świadków, nazistowskich oprawców, akcji pacyfikacyjnej czy warunków życia w dzielnicy żydowskiej.Wspomnienia, świadectwa, wywiady-rzeki, książki historyczne i popularnonaukowe, reportaże i biografie.
Krótko mówiąc: wszystko, co powinieneś wiedzieć na temat powstania, a nie wiesz, gdzie szukać odpowiedzi.
I była dzielnica żydowska w Warszawie - Władysław Bartoszewski, Marek Edelman (wybór tekstów)
"A przecież byliśmy tak blisko siebie. Ledwie kilkadziesiąt metrów, tyle że przedzielonych murem" - pisze Władysław Bartoszewski. "I była dzielnica żydowska w Warszawie" to świadectwo istnienia getta w Warszawie w osobistej relacji uczestnika walk w getcie oraz historyka i jednocześnie dziennikarza, zaangażowanego w niesienie pomocy Żydom.
Niemiecki plan zatarcia śladów po polskich Żydach się nie powiódł. Niegasnące wspomnienia o dzielnicy żydowskiej w Warszawie sprawiły, że żyje ona do dziś. Sięgamy do relacji świadków tragedii pokolenia ukaranego za pochodzenie.
Książka Bartoszewskiego i Edelmana to osobista relacja wydarzeń widzianych z dwóch stron muru warszawskiego getta, pokazanych z dwóch perspektyw. Każdy z autorów prezentuje świadectwo istnienia getta w Warszawie, przywołuje zapamiętane obrazy, nastroje, decyzje, fakty, a także przedwojenną historię tej dzielnicy.
Wśród tekstów znalazły się m.in. zapis rozmowy i wspólnego spaceru Władysława Bartoszewskiego i Marka Edelmana w kwietniu 1960 roku po terenie dawnego getta; relacja Edelmana ("Getto walczy"); publikacja Bartoszewskiego "Żydzi Warszawy 1939-1943", zawierająca opis powstawania gett, codziennego życia w getcie warszawskim oraz relację z powstania w getcie, wraz z danymi liczbowymi i dokumentami.
Armia Izaaka. Walka i opór polskich Żydów - Matthew Brzezinski
"Judden haben Waffen! Żydzi mają broń!" - krzyczeli zszokowani esesmani, rozpaczliwie szukając schronienia przed gradem pocisków. Wycofujących się w popłochu Niemców ścigały okrzyki radości żydowskich powstańców. Warszawskie getto rzuciło wyzwanie oprawcom.
Kilkanaście splecionych ludzkich losów - obraz społeczności liczącej przed wojną miliony. Nieliczni, którzy przeżyli i ci, którzy umarli z bronią w ręku. Uratowani przez polskie siostry zakonne i wydani Gestapo przez szmalcowników. Opuszczający Polskę na zawsze i Ci, którzy nie chcieli żyć nigdzie indziej.
Zuchwałe akcje sabotażowe, brawurowe ucieczki, szmuglowanie broni, dwa powstania bez szans na zwycięstwo. Ludzka podłość i niewyobrażalny heroizm, miłość w ruinach i zdrada z rąk przyjaciół, walka o godną śmierć i wola przetrwania za wszelką cenę. Przejmujący pejzaż wojennych losów polskich Żydów autorstwa Amerykanina polskiego pochodzenia, wieloletniego korespondenta "Wall Street Journal" w Warszawie.
Zdążyć przed Panem Bogiem - Hanna Krall
"Okazało się, że on nie mówił tak, jak należy mówić. - A jak należy mówić? - zapytał. Należy mówić z nienawiścią, patosem, krzycząc - nie ma innych sposobów wyrażenia tego wszystkiego niż krzyk. Więc on się od razu nie nadawał do mówienia, bo nie umiał krzyczeć. Nie nadawał się też na bohatera, bo nie było w nim patosu. Cóż to za prawdziwy pech. Ten jedyny, który przeżył, nie nadawał się na bohatera" - pisze Hanna Krall.
Niezapomniana, klasyczna już opowieść dokumentalna z dziejów martyrologii okupacyjnej Żydów. Marek Edelman - działacz żydowskiego podziemia, po wojnie kardiochirurg o międzynarodowej sławie - w przeprowadzonym przez Hannę Krall wywiadzie relacjonuje wydarzenia i przeżycia z czasów wojny.
Są to przeżycia z okresu powstania w getcie warszawskim w 1943 roku oraz wcześniejsze z akcji likwidacyjnej, która Niemcy przeprowadzili w getcie od 22 lipca do 8 września 1942 roku.
Marek Edelman. Życie. Do końca - Witold Bereś, Krzysztof Burnetko
Władysław Bartoszewski twierdzi, że Marek Edelman to bohater, który robił wszystko, by nikt go nie nazywał bohaterem. Dla Vaclava Havela legendarny przywódca powstania w getcie był ucieleśnieniem tego, co w Polsce najlepsze. "Życie. Do końca" to monumentalna, ponad 750-stronicowa biografia Edelmana.
Nowe, poszerzone wydanie książki zawiera m. in. sensacyjne, nieznane materiały podziemnej prasy Bundu z getta, relacje z okupacji, porażające zeznania ocalałych z Zagłady i reportaże z getta, nieznaną, rozrachunkową rozmowę bojowców ŻOB Kazika Ratajzera i Marka Edelmana.
"Bereś i Burnetko porwali się na arcytrudne zadanie, ale nie polegli. Ich portret Edelmana jest pełny i fascynujący, a przy tym to rzetelny obraz II i III, a nawet IV RP. To rzecz ku pokrzepieniu serc, bo choć jej bohater jest świadkiem największych zbrodni, ostatnie jego słowa w tej książce brzmią: "więc ja was proszę, bez apokalipsy!" - napisał Jan Strzałka ("Polityka").
I była miłość w getcie - Marek Edelman
Bezcenne, bardzo osobiste w tonie, wspomnienia z życia w getcie warszawskim autorstwa przywódcy słynnego powstania. Marek Edelman w krótkich "migawkach" przywołuje straszne, ale i wzruszające wydarzenia, które go najbardziej poruszyły.
"To wszystko, co mi zostało, takie strzępki pamięci. Ludzie, którym to opowiadałem, pytali, czy to wszystko jest prawda. Tak, prawda. Toczka w toczkę. Koniec, kropka. Więcej już nic" - mówił autor.
Pan doktor i Bóg. Marek Edelman: bohaterski, genialny, nieznośny - Violetta Ozminkowski, Magdalena A. Olczak
Biografia bohatera, ostatniego przywódcy powstania w warszawskim getcie, bez bohaterszczyzny. Marek Edelman przy pracy w szpitalu, w domu, wśród przyjaciół i wielkich tego świata.
Portret codzienny genialnego lekarza i człowieka o wielkim sercu skrywanym za maską awanturnika i kłębami dymu z guluazów, z którymi nie rozstawał się od rana do nocy. Znajomi i koledzy z pracy kochali Edelmana, choć jak nikt inny potrafił ofuknąć.
Bywał bezczelny, apodyktyczny i wybuchowy. Potrafił skrytykować każdego - rodzinę, przyjaciół, Żydów i państwo Izrael, a nawet Jana Pawła II. Mówił o sobie, że ma charakter takiego wstrętnego Polaka, który zaczyna wrzeszczeć zanim pomyśli.
Rozmowy z katem - Kazimierz Moczarski
Przez dziewięć miesięcy 1949 roku w jednej celi więziennej przebywali wspólnie: Kazimierz Moczarski, bohater Armii Krajowej, i generał SS Juergen Stroop, kat warszawskiego getta. Stalinowska brutalność i brak skrupułów postawiły między nimi znak równości.
Moczarski, rozmawiając ze Stroopem systematycznie przez kilka miesięcy, zdołał stworzyć jedyny w swoim rodzaju portret "osobowości totalitarnej", a zapamiętując wypowiedzi współwięźnia, zachował zgromadzony materiał do późniejszej publikacji. Stworzony w ten sposób wizerunek "kata" zapada w pamięć bodaj równie mocno jak okoliczności, w których powstawał.
Getto warszawskie: przewodnik po nieistniejącym mieście - Barbara Engelking-Boni, Jacek Leociak
Getta warszawskiego nie ma. Możemy wprawdzie dostrzec okruchy jego murów czy fragmenty bruku ulicznego, ale w swej istocie ta część miasta, warszawska dzielnica zamknięta, jest przed nami zakryta: ziemią, asfaltem, fundamentami nowych domów i niepamięcią.
Jedynym obszarem, gdzie można jeszcze odnaleźć mieszkańców getta wraz z ich domami i ulicami, z ich życiem, cierpieniem i śmiercią, jest miejsce w naszej pamięci. Przewodnik oprowadza po mieście nieistniejącym. Jest ono zbudowane z wielu indywidualnych zapisów, świadectw i dokumentów. Na ich podstawie autorzy odtwarzają topografię getta, ówczesne realia i atmosferę tamtych miejsc i dni.
W najnowszym wydaniu poszczególne rozdziały zostały poszerzone i uaktualnione, bogatsza jest też egzemplifikacja źródłowa. Niemniej drugie, poprawione i uzupełnione, wydanie zachowuje podstawową strukturę kompozycyjną i układ treści pierwszego.
Stacja Muranów - Beata Chomątowska
Warszawski Muranów to unikat w skali światowej. Jedyne osiedle mieszkaniowe wzniesione na gruzach i z gruzów dawnego getta. Architektoniczna utopia, której twórcy czerpali z modernistycznych wzorców i socrealistycznych ideałów. Miejsce-po-getcie, niedookreślone, niepewne własnej tożsamości. Chodząc muranowskimi ulicami, wciąż natrafia się na warstwy poprzedniego życia, skorupy, okruchy, kawałki cegieł - i opowieści współczesnych mieszkańców, w których dziwnym trafem przewijają się ich poprzednicy sprzed wojny.
Pisanie o Muranowie przypomina zbieranie tych fragmentów z nadzieją, że uda się choć częściowo odtworzyć dawny kształt Dzielnicy Północnej, choć wiadomo, że efektem i tak będzie patchwork. Tym właśnie jest ta książka - połączeniem literatury faktu i reportażu, który może też służyć jako nietypowy przewodnik.
Wielki reportaż, w którym źródła historyczne przeplatają się z migawkami z codzienności, a powstanie w getcie warszawskim odbija się na forach internetowych. [...] W sytuacji gdy czołowi autorzy rodzimej literatury faktu szukają inspiracji w Zanzibarze, Czechach czy Bośni, książka Beaty Chomątowskiej uświadamia, że najciemniej jest pod latarnią - i stanowi niezwykle cenny dokument genius loci" - napisał Paweł Dunin-Wąsowicz.
Nadmiar pamięci - Icchak Cukierman
Autorem wspomnień jest Icchak Cukierman, ps. "Antek", jeden z liderów przedwojennego żydowskiego lewicowego ruchu młodzieżowego, a w czasie wojny jeden z działaczy Żydowskiej Organizacji Bojowej.
"Ta niezwykła książka, jeden z najlepszych opisów stosunków polsko-żydowskich czasu II wojny światowej, zamyka się w dwóch charakterystycznych klamrach. 22 marca 1940 - na ulicach Warszawy zamieszkałych przez Żydów zaczyna się kilkudniowy pogrom przeprowadzany przez Polaków. Niemcy filmują to, prezentując siebie jako obrońcy Żydów przed Polakami. Sierpień 1946 - w Kielcach i okolicach dochodzi do straszliwego pogromu (Cukierman: "Widziałem kobiety ciężarne z rozprutymi brzuchami").
Ta klamra oddaje najgłębszy sens pytania, które musi sobie zadać każdy przyzwoity Polak i w miarę inteligentny czytelnik: czy nie można było zrobić więcej, by ratować przed nazistowską Zagładą obywateli Polski - Żydów?" - pisał Witold Bereś.
Bohater z cienia. Kazik Ratajzer - Witold Bereś, Krzysztof Burnetko
Losy Kazika Ratajzera (Simchy Rotema) to doskonały temat na opowieść przekraczającą nie tylko granice Polski, ale i Izraela, a zrozumiałą na całym świecie. To opowieść o człowieku, który zawsze stał po stronie słabszych. O człowieku, który pięknie potrafi mówić o Polsce i o zaangażowaniu Polaków w obronę Żydów, ale który kocha Izrael. Niezwykła jest ta jego miłość do obu ojczyzn.
Urodzony w Warszawie na Czerniakowie obywatel przedwojennej Polski, żydowskiego pochodzenia, w wieku siedemnastu lat wstępuje do Żydowskiej Organizacji Bojowej w warszawskim getcie i walczy w powstaniu. Wysłany na aryjską stronę z misją przygotowania ewakuacji pozostałych przy życiu bojowców, organizuje ją praktycznie sam.
W brawurowej akcji wyprowadza kanałami około trzydziestu przyjaciół, ratując im życie. W sierpniu 1944 roku bierze udział w powstaniu warszawskim. Po zakończeniu wojny dołącza do grupy ocalałych z Zagłady Żydów, którzy postanawiają zemścić się na przebywających w alianckich obozach esesmanach. W ostatniej chwili odstępują od planu - może i na szczęście, jak przyznaje dziś Kazik. On sam wyjeżdża do powstającego właśnie państwa Izrael i uczestniczy w kolejnych wojnach, jakie młody kraj toczy z sąsiadami o swoje przetrwanie...
Ślady - Ludwik Hering
Trzy opowiadania Ludwika Heringa, "Ślady", "Zieleniak" i "Meta", będące przejmującym zapisem tragicznych losów mieszkańców warszawskiego getta, powstały tuż po wojnie, w 1945 roku. Zostały opublikowane w "Kuźnicy" i tygodniowym dodatku literacko-satyrycznym "Głosu Ludu". Z noweli "Meta" trzy środkowe rozdziały odrzuciła cenzura.
"Getto żyło Warszawą - Warszawa żyła gettem. Każdy wiedział o tym, każdy z tego korzystał, prócz tych czystych, co korzystając, nie chcieli o tym wiedzieć. Warszawa żyła gettem jeszcze długo po jego śmierci - aż do własnego końca. Getto było sercem Warszawy. W ciągłym pulsowaniu przyjmowało i wydzielało: poprzez wachy, mety, dziury - jak przez aorty, arterie tętnic i stukrotne rozgałęzienie żył, aż do naczyń włoskowych ożywiających najtajniejsze tkanki miasta" - czytamy w opowiadaniu "Meta".
Adama Czerniakowa dziennik getta warszawskiego 6 IX 1939 - 23 VII 1942
"Pierwsza edycja "Dzienników" w języku oryginału, czyli w języku polskim. Musiało minąć ponad 40 lat od śmierci inż. Adam Czerniakowa, aby ta edycja doszła do skutku w postaci książki" - czytamy w przedmowie książki.
Czerniaków był działaczem gospodarczym, oświatowym i społecznym, senatorem II Rzeczypospolitej i publicystą, który podczas okupacji niemieckiej w Polsce został prezesem Judenratu w getcie warszawskim. Jako prezes Żydowskiej Gminy Wyznaniowej w Warszawie Czerniaków współorganizował opór cywilny oraz opiekę społeczną, wspomagał tworzenie podziemnego archiwum getta, utrzymywał kontakty z działaczami konspiracji, przeciwstawiał się jednak dążeniom do zbrojnego wystąpienia.
W lipcu 1942 odmówił nazistom podpisania obwieszczenia o przymusowym wysiedleniu Żydów, które oznaczało wywożenie ich do obozów zagłady. 23 lipca wieczorem, dzień po rozpoczęciu masowych deportacji do obozu zagłady w Treblince, popełnił samobójstwo zażywając cyjanek potasu w swoim gabinecie. "Żądają ode mnie bym własnymi rękami zabijał dzieci mego narodu. Nie pozostaje mi nic innego, jak umrzeć" - napisał w krótkim liście do żony.
Wybór i opracowanie: Grzegorz Wysocki, WP.PL.