Spektaklem „Buratino” w wykonaniu aktorów warszawskiego Teatru Lalka rozpoczęły się 13. Międzynarodowe Toruńskie Spotkania Teatrów Lalek. W czasie festiwalu prezentowane będą przedstawienia dla dzieci i dorosłych.
Przed inauguracyjnym spektaklem głównym deptakiem toruńskiego Starego Miasta przemaszerowali przebrani w baśniowe stroje aktorzy z lalkami. W drodze sprzed Dworu Artusa do Teatru Baj Pomorski towarzyszył im tłum dzieci.
Na scenie teatru wystawionych zostanie 16 spektakli konkursowych, przygotowanych przez teatry z Francji, Holandii, Litwy, Niemiec, Polski Rosji i Słowacji. Przedstawienia dla dzieci oceniać będzie jury wyłonione z uczniów toruńskich podstawówek, a sztuki dla dorosłych - jury złożone z zawodowych recenzentów.
Gospodarze, aktorzy Baja Pomorskiego, występujący poza konkursem, pokażą najmłodszym widzom przedstawienia „Pinokio” i „Dzień dobry Świnko”.
– Do naszych spotkań teatrów lalek po raz pierwszy wprowadzamy pokazy multimedialne. Swój warsztat będą mogli zaprezentować młodzi twórcy, którzy chętnie korzystają z nowych technik – powiedział dyrektor festiwalu Zbigniew Lisowski.
Teatr Baj Pomorski w ostatnim roku został rozbudowany i wyremontowany. Powiększono dużą sala, która teraz może pomieścić 304 osoby. Mniejsza sala na 120 osób zyskała ruchomą scenę. Front głównego budynku ma drewnianą elewację, która wygląda jak baśniowa szafa. Zbudowano również mały amfiteatr.
Modernizacja obiektu, którą zakończono przed dwoma tygodniami, kosztowała 7,7 mln zł. Dodatkowo 2,5 mln zł przeznaczono na zakup wyposażenia.