W poznańskiej farze zakończył się w sobotę V Maraton Biblijny. Przez blisko 2 tygodnie ok. 1500 osób czytało Pismo Święte.
W tym roku po raz pierwszy czytanie odbyło się także poza Poznaniem. Maraton trwał blisko dwa tygodnie. W poznańskich kościołach odbyło się jego otwarcie i zakończenie.
Księgi Starego i Nowego Testamentu czytane były m.in. w Pniewach, Gostyniu i Obornikach. Jak powiedział w sobotę PAP ks. Robert Korbik, duszpasterz młodzieży Archidiecezji Poznańskiej, wyjście z Biblią poza Poznań było bardzo dobrym pomysłem.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego pomysłu. To kolejny maraton, w którym pojawili się nowi czytający, czyli kolejne kilkaset osób, które sięgnęło po Pismo Święte - powiedział.
Jak dodał, na razie nie wiadomo, jaki charakter będzie miał przyszłoroczny maraton. Można jednak liczyć, że będzie się cieszył jeszcze większym zainteresowaniem niż tegoroczny, m.in. za sprawą odbywających się w grudniu w Poznaniu 32. Europejskich Spotkań Młodych.
- Mamy nadzieję, że wiele osób i wiele grup z Poznania i z innych miejscowości, które będą się angażować w przygotowanie spotkań Taize w Poznaniu będzie chciało, by maraton odbył się w ich parafiach. Być może więc przyszłoroczne czytanie będzie trwało więcej dni - powiedział ks. Korbik.
Poznański Maraton Biblijny jest najstarszym tego typu przedsięwzięciem w Polsce. I Maraton Biblijny odbył się w Wielkim Poście w 2005 r. w kościele pod wezwaniem Wszystkich Świętych na Grobli w Poznaniu. Wówczas Biblię Poznańską czytało non stop, przez 120 godzin, 876 osób.
Rok później zaproszono do udziału już 1500 osób, a czytanie trwało 10 dni. W 2007 roku maraton odbył się po raz pierwszy w kilku poznańskich parafiach.