W Paryżu trwa dziewiąta edycja Wiosny Poetów.
To okazja, aby poezja wyszła na ulice. W kafejkach, salach nobliwej Sorbony, w domach spokojnej starości, ale także na parkingach wiersze deklamują gwiazdy telewizji, aktorzy, a nawet szefowie kuchni – jak Philippe Roman, który przygotowując na oczach publiczności czekoladowe przysmaki będzie deklamował strofy napisane w hołdzie dla tego przysmaku.
W Instytucie Świata Arabskiego swoje utwory czytają poetki amerykańskie, arabskie i francuskie. W poświęconym historii Paryża Muzeum Carnavalet, które mieści się w 16-wiecznym pałacu, przy akompaniamencie gitary popłyną słowa spisane przez poetów wysławiających płeć nadobną, zaś u Lippa – gdzie spotykała się legendarna cyganeria Dzielnicy Łacińskiej – autorzy będą deklamować swoje wiersze przy stołach zastawionych kapustą po alzacku z kiełbasą, z czego słynie to legendarne paryskie bistro.