Niemal 40 procent mieszkańców Moskwy wcale nie kupuje książek - wynika z opublikowanego sondażu, przeprowadzonego w przeddzień otwarcia w stolicy Rosji Międzynarodowych Targów Książki.
Badanie przeprowadziła kompania Baszkirowa i partnerzy wśród 900 mieszkańców Moskwy w wieku powyżej 18. roku życia.
Z sondażu wynika, że coraz rzadziej ludzie czytają książki dla przyjemności.
Około 1/3 respondentów kupuje książki nie rzadziej niż raz w miesiącu, przy czym chętniej wydają na nie pieniądze ludzie młodzi.
Analityk kompanii Baszkirowa i partnerzy Aleksandr Muzafarow sprecyzował, że młodzi kupują głównie nowości literackie i podręczniki.
70 procent ludzi w wieku emerytalnym w ogóle książek nie kupuje. Najczęściej, jak mówi analityk, tłumaczą to kłopotami ze wzrokiem, coraz też częściej wybierają telewizor i radio. Niektórzy mówią, że mają już dużą domową bibliotekę, do której mogą sięgnąć w każdej chwili.