W paryskim Centrum Pompidou zaprezentowano autorski spektakl francuskiego reżysera Didiera Galasa oparty na dziełach Witolda Gombrowicza . W przedstawieniu u boku aktorów występują zawodowi tancerze.
Spektakl „La Fleche et le Moineau”, powstały w Teatrze Bateau Feu w Dunkierce, przez pięć wieczorów gości na deskach podziemnej sceny Centrum Pompidou w Paryżu. Galas, reżyser i aktor, stworzył to przedstawienie na podstawie utworów Gombrowicza , przede wszystkim powieści Kosmos i Dzienników .
Na scenie pojawia się siedem osób, zgromadzonych przy wspólnym posiłku, które prowadzą swojego rodzaju policyjne śledztwo, przybierające czasem postać rozważań metafizycznych nad światem i stosunkami międzyludzkimi. Spektakl łączy słowo z elementami tańca i pantomimy, a do odtworzenia dwóch ról reżyser zaangażował profesjonalnych tancerzy.
„La Fleche et le Moineau” jest kolejnym spektaklem Galasa inspirowanym twórczością Gombrowicza, po pokazywanych w ubiegłym roku na festiwalu teatralnym w Awinionie „Trzech kamykach” („3 cailloux”).
Jak powiedział Galas, już od czasów swoich studiów teatralnych, ponad dwadzieścia lat temu, gdy po raz pierwszy zetknął się z książkami polskiego pisarza, doznał niepokojącego wrażenia, jakby czytał własne myśli.
- Gombrowicz towarzyszył mi przez całe lata pracy teatralnej i czułem silną potrzebę, by przenieść jego dzieła na scenę - podkreślił Galas.
Wyjaśnił, że na początku zafrapował go poruszany u Gombrowicza temat niedojrzałości, potem zaś zakwestionowanie Formy przez pisarza.
- To, co mnie najbardziej zafrapowało w powieściach Gombrowicza - to intymność, sytuacja, w której np. dwoje ludzi rozmawia siedząc na kanapie i właśnie wtedy dochodzi do zniszczenia Formy - zaznaczył francuski reżyser.
Didier Galas, związany obecnie z teatrem Bateau Feu w Dunkierce, jest autorem spektakli wystawianych w Europie, Chinach, Japonii i Wenezueli, w tym scenicznych adaptacji Don Kichota Cervantesa i utworów Francois Rabelais .