Teatr Polski we Wrocławiu przygotowuje się do ultranowoczesnej premiery „Hamleta” Szekspira w reżyserii Moniki Pęcikiewicz i przekładzie Stanisława Barańczaka . Premiera zapowiadana jest na 25 maja.
Jak poinformowała Kinga Wołoszyn-Świerk, rzeczniczka prasowa Teatru Polskiego we Wrocławiu ultranowoczesny „Hamlet”, to multimedialna inscenizacja najsłynniejszej tragedii świata.
- Dramat Hamleta rozgrywa się na kilku poziomach teatru. Na tle szekspirowskiej historii współczesne postacie zderzają się z odwiecznymi pytaniami. Gra okazuje się nieprzewidywalna dla nich samych i dla nas. To klasyka w ultranowoczesnym wydaniu - mówiła Wołoszyn-Świerk.
Dodała, że tematy poruszane w przedstawieniu: żądza władzy, zdrada i zemsta na duńskim dworze, śledzenie innych i zastawianie pułapek, zabójstwa i obłęd, można opowiadać na tysiące sposobów.
*Sztukę w nowoczesnym wydaniu przygotowuje młoda reżyserka Monika Pęcikiewicz. * - Pęcikiewicz, choć dopiero kilka lat temu skończyła warszawską Akademię Teatralną, ma na swoim koncie sporo przedstawień i wyróżnień teatralnych - podkreśliła Wołoszyn-Świerk. Eksperymentowała z dramatami Czechowa , realizując m.in. „One” wg Trzech sióstr .
- Ona uwielbia rozmach inscenizacyjny i ma talent do scen zbiorowych. Ma też dobrą rękę do Szekspira - mówiła rzeczniczka. Natomiast prowokacyjną i nowoczesną, pełną niezwykłych efektów scenografią zajmie się Karolina Benoit, stale współpracująca z reżyserką.
- Realizowany na dużej scenie Teatru Polskiego „Hamlet” będzie nowoczesnym i widowiskowym przedstawieniem, wykorzystującym współczesne techniki multimedialne - mówiła Wołoszyn-Świerk.
W rolę tytułową wcieli się Michał Majnicz, znany choćby z kreacji w spektaklu Mai Kleczewskiej „Makbet”. Partnerować mu będą m.in. Ewa Skibińska (w roli matki - Gertrudy) i Anna Ilczuk (w roli ukochanej Ofelii).