Ukazała się "Historia pięciu wierszy" Różewicza

Historia pięciu wierszy Tadeusza Różewicza ukazała się nakładem wrocławskiego Biura Literackiego. Ten, mało znany, tomik poety i dramatopisarza wydany został po raz pierwszy w 1993 r. w nakładzie liczącym zaledwie 250 egzemplarzy.

Historia pięciu wierszy to publikacja składająca się z rękopisów wierszy oraz komentarzy autora, która - jak podkreśla Biuro Literackie - "zapewnia intymne spotkanie z poetą".

Geneza powstania książki sięga 1992 r. i rozpoczęła się od przejażdżki samochodowej Tadeusza Różewicza , Jana Stolarczyka i Bogusława Michnika. "Po drodze policjant chciał nam wypisać mandat dwustuzłotowy za zbyt szybką jazdę, ale Janek szybko wynegocjował: nie ma mandatu, w zamian będzie Płaskorzeźba z dedykacją osobistą od Mistrza. Policjant był wniebowzięty - miał żonę polonistkę" - pisze we wstępie do tomiku Bogusław Michnik.

To właśnie Michnik zaproponował Różewiczowi wydanie tej niewielkiej publikacji. "Decyzja zapadła; powiadomił mnie o niej Janek Stolarczyk. Tadeusz Różewicz przekazał do zreprodukowania wszystkie rękopisy kilku nowych wierszy, jakie zachował. W ten sposób powstała historia ich kształtowania się" - wspominał Michnik, ówczesny dyrektor Kłodzkiego Ośrodka Kultury.

Dyrektor Biura Literackiego Artur Burszta podkreślił, że pomysł ponownego wydania Historii pięciu wierszy pojawił się przy okazji wydania rękopisu Kartoteki . "Pomyślałem, że warto byłoby także ujawnić czytelnikom Pięć wierszy" - wyjaśnił Burszta.

Nowa publikacja Biura Literackiego to - zdaniem Bogusława Michnika - "historia wizualna wierszy, która opisuje zmagania poety ze słowem"."Jest swoistym autoportretem wielkiego artysty tworzonym podobnie jak tworzy się obrazy malarskie lub rzeźby" - pisze Michnik we wstępie do publikacji.

Historia pięciu wierszy jest czwartą publikacją Biura Literackiego wydaną z okazji Dnia Tadeusza Różewicza w ramach tegorocznego festiwalu literackiego Port Wrocław, który rozpocznie się 8 kwietnia we Wrocławiu. Wcześniej ukazały się Wycieczka do muzeum , Margines, ale... oraz Kartoteka: reprint.