Wybór pism o sztuce pióra Joshuy Reynoldsa, jednego z najwybitniejszych angielskich malarzy portrecistów XVIII wieku, a zarazem znanego teoretyka sztuki, otworzył serię książek Dzieje myśli o sztuce. Biblioteka klasyków wydawaną przez Uniwersytet Warszawski.
- Biblioteka klasyków to spłacenie jednego z długów, jakie zaciągnęliśmy u zmarłego blisko 20 lat temu prof. Jana Białostockiego . Na początku lat 70. zainicjował on prace nad czterotomowym zbiorem klasycznych tekstów o sztuce pióra wielkich artystów, myślicieli, pisarzy i krytyków. To jedyne takie dzieło na świecie. Czujemy się zobowiązani wobec profesora do kontynuowania badań nad myślą o sztuce - powiedziała dyrektor Instytutu Historii Sztuki Uniwersytetu Warszawskiego prof. Maria Poprzęcka .
W serii Biblioteki klasyków publikowane będą zupełnie nowe teksty, czyli dotąd nie przetłumaczone na język polski lub publikowane dotąd tylko we fragmentach, o niepodważalnym znaczeniu dla nauk o sztuce i historii kultury. Jak poinformował prof. Andrzej Pieńkos, który dokonał redakcji naukowej zbioru pism Reynoldsa, w następnych tomach znajdą się teksty m.in. Jakoba Burkhardta, Caspara Davida Friedricha i Georgio De Chirico.
Zbiór tekstów, tłumaczonych i opracowanych przez Jacka Jaźwierskiego z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, zawiera m.in. piętnaście rozpraw o sztuce z lat 1769-1790, stanowiących główny dorobek teoretyczny Reynoldsa.
Joshua Reynolds (1723-1792), pierwszy i długoletni prezydent Królewskiej Akademii, należał do grona najwybitniejszych postaci londyńskiego świata artystycznego i intelektualnego drugiej połowy XVIII wieku. Był malarzem nadwornym króla Jerzego III. Jego Rozprawy (Discourses of Art) weszły na stałe do światowego kanonu literatury o sztuce. Skupiają się wokół kilku podstawowych zagadnień teoretycznych: relacji sztuki do natury, pojęcia piękna, smaku i geniuszu.
Reynolds widział cel sztuki jako moralny i etyczny; mówił o wywyższeniu człowieka przez sztukę, co dzieje się poprzez piękno.
„Sztuka, którą uprawiamy, ma piękno za swój przedmiot, a naszą sprawą jest odkryć je i pokazać. Jednakże piękno, którego wypatrujemy, ma charakter ogólny i umysłowy, jest ideą zamieszkującą tylko w umyśle - oko nigdy jej nie dosięgło ani dłoń nigdy nie zdoła wydobyć, ideą spoczywającą w piersi artysty, którą ów zawsze pragnie wyrazić, i której nie wyraziwszy - umiera; potrafi ją jednak przekazać na tyle, by uszlachetnić myśli i rozszerzyć poglądy patrzącego” - głosił w jednej z rozpraw.
Pod wpływem kilkuletniego pobytu we Włoszech, gdzie studiował dzieła antyczne i renesansowe, Reynolds stworzył własny styl w portrecie - odrzucił patos obrazów popularnego w Anglii Antona van Dycka, malował obrazy nacechowane intymnością. Jest jednym z dwóch, obok Thomasa Gainsborougha, najwybitniejszych twórców tzw. portretów angielskich - obrazów przedstawiających portretowanych tak jakby nie pozowali malarzowi, lecz zostali ukazani w sposób naturalny w swoim środowisku podczas czynności, które często wykonują lub lubią je robić; np. podczas spaceru w swojej posiadłości.
Serię Dzieje myśli o sztuce. Biblioteka klasyków przygotowano w ramach Programu Operacyjnego Promocja Czytelnictwa, ogłoszonego przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego.