Ukazał się I tom wydania krytycznego Dzieł zebranych Gustawa Herlinga-Grudzińskiego - jednego z największych pisarzy polskich XX wieku. 760-stronicowy wolumen, rozpoczynający XIV-tomową edycję zawiera recenzje, szkice i rozprawy literackie z lat 1935-1946.
- Można widzieć w tym tomie swoisty, bo na osobne artykuły rozpisany pamiętnik z okresu dojrzewania. Można też tropić w niektórych jego wątkach i dygresjach zapowiedzi dzieł przyszłych. W pewnym fragmencie wtopionym w artykuł o Naglerowej nieomylnie zobaczyć można zapowiedź Innego świata - napisał w posłowiu Tomasz Burek.
W Dziełach zebranych Gustawa Herlinga-Grudzińskiego znajdą się oprócz tekstów znanych już polskiemu czytelnikowi również utwory rozproszone, artykuły, wywiady, publikacje z prasy zagranicznej, a także zdjęcia. Przedsięwzięcie dofinansuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wydawnictwo Literackie zaplanowało zakończenie edycji w roku 2019; ostatni tom ma upamiętnić setną rocznicę urodzin autora. Redaktorem całości jest prof. Włodzimierz Bolecki .
Jak poinformował prof. Mirosław Wójcik z Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego Jana Kochanowskiego w Kielcach - jeden z redaktorów I tomu – do całościowej publikacji pism Gustawa Herlinga-Grudzińskiego sukcesywnie wykorzystywane będzie archiwum domowe pisarza znajdujące się w domu jego rodziny w Neapolu. Zawiera ono około 13 metrów bieżących archiwaliów (420 teczek formatu A-4).
- Około 3/4 tych nieuporządkowanych i nieusystematyzowanych jeszcze papierów stanowi korespondencja. Przewijają się w niej m.in. najbardziej znane nazwiska ze środowiska „Kultury” paryskiej, a także z wcześniejszego, londyńskiego okresu twórczości pisarza. Tylko około dwóch procent zasobów – to rękopisy; autor miał bowiem zwyczaj systematycznie niszczyć autografy utworów, które opublikował - powiedział profesor.
Według niego, wśród osobistych pamiątek pisarza zachowało się też ponad sto niepublikowanych dotychczas fotografii, m.in. interesujące zdjęcia wykonane przez pisarza w Palestynie w czasie II wojny światowej.
- Żołnierza Herlinga-Grudzińskiego spotkała po eskapadzie z aparatem fotograficznym do Jerozolimy kara za samowolne oddalenie się z koszar - zaznaczył prof. Wójcik.
Dzięki Bibliotece Narodowej w Warszawie, która digitalizuje zasoby neapolitańskiego archiwum polskiego literata, w przyszłości ten zbiór będzie dostępny w kraju, a także w internecie - zapowiada polonista z Kielc. Jednak w ramach prac nad II tomem recenzji, szkiców i rozpraw literackich pisarza - z lat 1947-2000 - kolejna kwerenda czeka badacza w Neapolu.
Gustaw Herling-Grudziński urodził się w 1919 roku w Kielcach (niektóre źródła podają, że w Skrzelczycach). Zadebiutował jako 16-latek artykułem „Świętokrzyżczyzna” na łamach pisma „Kuźnia Młodych” Po klęsce wrześniowej, w czasie próby przedostania się na Zachód został aresztowany przez NKWD i skazany na pobyt w Jarcewie - jednym z łagrów w okolicach Archangielska. W 1941 r. wstąpił do armii Andersa; walczył w jej szeregach pod Monte Cassino i pod Anconą. Po wojnie pozostał na Zachodzie.* Był współtwórcą miesięcznika „Kultura”, współpracował z londyńskimi „Wiadomościami” i Radiem Wolna Europa.* W 1991 roku odebrał tytuł honorowego obywatela Kielc. Rodzinne miasto odwiedził jeszcze w 1997 roku. Zmarł 4 lipca 2000 roku w Neapolu.
Literackim świadectwem pobytu Gustawa Herlinga-Grudzińskiego w łagrach stała się wydana w 1951 roku książka Inny świat - najbardziej znany utwór pisarza, który rozpoczął jego karierę literacką. Dziennik pisany nocą to drugie, cenne literackie świadectwo minionego stulecia, które zawdzięczamy temu twórcy.