Prawie 15 tysięcy osób odwiedziło 4. Targi Książki w Krakowie - o 2500 więcej niż w roku ubiegłym. W ciągu czterech lat impreza urosła do rangi drugich najważniejszych targów książki w Polsce. W targach wzięło udział ok. 250 wystawców. Nowa hala wystawiennicza jest dużo bardziej przestronna od dotychczasowej, a widoczne na ulicach miasta reklamy przyciągnęły tłumy krakowian - szczególnie młodzież. Szkoły płaciły za wstęp każdego ucznia tylko złotówkę, dzięki czemu w czwartek i w piątek było równie dużo osób, co w weekend. Po autograf znanych pisarzy ustawiały się długie kolejki, a wydawcy zadbali o to, by na targach nie brakowało nowych tytułów. Targi w Krakowie zorganizowano w trzy dni po zakończeniu imprezy we Frankfurcie, w której wzięło udział kilkaset wydawnictw i czołówka polskich pisarzy z Miłoszem i Szymborską. Można było obawiać się, że czwarta edycja Targów okaże się porażką. Jednak tak się nie stało. Zmęczeni podróżami pisarze nie zawiedli, do Krakowa przyjechali też wydawcy zwabieni bogatym
programem artystycznym towarzyszącym targom i licznymi dyskusjami branżowymi. Dopisała również publiczność. Zatem do zobaczenia już za rok!