W tym roku po chińsku ukazały się dwie edycje Podróży z Herodotem Ryszarda Kapuścińskiego : w czerwcu - w Pekinie, w znakach uproszczonych (przekładu z polskiego dokonała dr Wu Lan) i we wrześniu w Tajpej, w znakach tradycyjnych. Książkę z angielskiego przełożył Huang Chien Kun, bo na Tajwanie nie ma nikogo, kto mógłby literaturę polską tłumaczyć z oryginału.
Wydanie pierwszej książki Ryszarda Kapuścińskiego w języku o największym światowym zasięgu Ambasada RP w Pekinie uczciła wystawą, prezentującą pełną twórczość autora Cesarza . Teraz tę wystawę - specjalnie dla Tajwańczyków wyprodukowaną w znakach tradycyjnych - przez tydzień (do niedzieli 29 listopada) można oglądać w Tajpej.
W poniedziałek (23 listopada) na terenie National Taiwan Normal University, gdzie studiuje ponad 20 tys. młodzieży, dyrektor Warszawskiego Biura Handlowego Wsiewołod Strażewski otworzył wystawę. W swoim wystąpieniu nakreślił sylwetkę polskiego reportera, jego drogę życiową, główne osiągnięcia literackie, apelując o czytanie tych mądrych książek i polecanie ich krewnym i znajomym.
Rektor uniwersytetu prof. Yih-Shun Gou, dziękując za zorganizowanie wystawy, wyraził nadzieję, że przyczyni się ona do poznania wciąż mało znanej na Tajwanie współczesnej literatury polskiej.
Wernisaż był połączony z prezentacją obu chińskich edycji Podróży z Herodotem oraz Imperium , opublikowanego jesienią ubiegłego roku (także w przekładzie z angielskiego) przez tajwańskie wydawnictwo Marco Polo. Wśród szacownych gości, licznie przybyłego korpusu dyplomatycznego, dziennikarzy dominowała młodzież, zwłaszcza wyróżniała się 40-osobowa grupa studentów z Uniwersytetu Cheng Chi, którzy uczą się języka polskiego. Może więc za kilka lat na Tajwanie nie trzeba będzie polskich książek tłumaczyć z angielskiego.
- Wystawą zainteresowały się i inne tajwańskie uczelnie. Marzy mi się, by można ją było w przyszłym roku pokazać również w Hong Kongu - mówi dyrektor Strażewski.