Na terenie skansenu w Suchej koło Węgrowa (Mazowsze) trwają zdjęcia do ekranizacji Ślubów panieńskich Aleksandra Fredry . W filmie, który reżyseruje Filip Bajon, grają m.in. Borys Szyc, Maciej Stuhr i Marta Żmuda-Trzebiatowska.
- Zdjęcia są już na półmetku - poinformował producent filmu Zbigniew Domagalski.
Jak powiedział, jeszcze w tym tygodniu ekipa ma przenieść się na kilka dni w okolice Kielc.
- Zdjęcia powstają w przepięknych plenerach - zapewnił Domagalski.
Ich autorem jest ceniony operator Witold Stok, który wcześniej współpracował m.in. z Krzysztofem Kieślowskim („Personel”, „Blizna”, „Siedem kobiet w różnym wieku”, „Z punktu widzenia nocnego portiera”), Markiem Piwowskim („Przepraszam, czy tu biją?”) i Marcelem Łozińskim („Egzamin dojrzałości”, „Dotknięcie”, „Zderzenie czołowe”).
- Zakończenie zdjęć przewidujemy na 7 października - poinformował producent.
Planowany termin wprowadzenia „Ślubów panieńskich” do kin to październik 2010 r.
Bohaterów komedii Aleksandra Fredry grają: Borys Szyc (Albin), Maciej Stuhr (Gustaw), Anna Cieślak (Aniela), Marta Żmuda-Trzebiatowska (Klara), Edyta Olszówka (pani Dobrójska)i Robert Więckiewicz (Radost). W obsadzie są też Andrzej Grabowski (w roli ojca Klary) i Wiktor Zborowski (służący Jan).
Bajon realizuje „Śluby...” według własnego scenariusza, który napisał na podstawie utworu Fredry. Zgodnie z intencją reżysera, film ma być próbą współczesnego odczytania wspaniałej sztuki, jak również odkrycia w niej ścieżek współczesnej psychologii i erotyki.
Utwór Śluby panieńskie, czyli magnetyzm serca. Komedia w pięciu aktach wierszem po raz pierwszy wystawiono w 1833 r. we Lwowie. Intryga zawiązuje się, gdy starsi państwo - Radost i pani Dobrójska - postanawiają doprowadzić do małżeństwa bratanka Rodosta - Gucia, z Anielą - córką Dobrójskiej.
Gucio, inteligentny trzpiot i wesołek, ceni głównie dobrą zabawę i nie myśli o poważnym związku z kobietą. Aniela to z kolei wzór cnót niewieścich - uczuciowa, rozsądna i wrażliwa. Dwoje pozostałych młodych bohaterów to Klara i Albin. Klara - błyskotliwa, sprytna, niepokorna i złośliwa - igra z miłością egzaltowanego Albina, będącego parodią bohatera werterowskiego. Dziewczęta zawierają porozumienie - postanawiają nie wychodzić za mąż, a zamiast tego dręczyć adorujących je mężczyzn obojętnością i chłodem.
Do najbardziej znanych cytatów ze Ślubów panieńskich należą: „Znam dobrze mężczyzn, ten ród krokodyli/Co się tak czai, tak układa snadnie/By zyskać ufność i zdradzić po chwili”, „Nie kochaj [...] tak czule, a będziesz kochany” oraz „Miłość jest jedna, Udawań tysiące”.
Reżyser Filip Bajon ma w dorobku m.in. ekranizację Przedwiośnia Stefana Żeromskiego (2001).