Udział w 55 Międzynarodowych Targach Książki potwierdziło około 150 polskich wydawnictw - podał na czwartkowej konferencji prasowej Grzegorz Gudzowski z Ars Polony. Konkurencyjna impreza - Warszawskie Targi Książki - ma już potwierdzania od ponad 100 wydawców.
W dniach 13 - 16 maja w Pałacu Kultury i Nauki zadebiutują 1. Warszawskie Targi Książki organizowane przez firmę Murator Expo, zaś tydzień później w tym samym miejscu po raz 55 odbędą się Międzynarodowe Targi Książki, tradycyjnie organizowane przez Ars Polonę.
- Organizacja konkurencyjnych targów na tydzień przed terminem 55. MTK, w dodatku w tym samym miejscu, to rozbijackie metody, zamach na 55-letni dorobek - powiedział na czwartkowej konferencji prasowej Grzegorz Gudzowski, prezes Ars Polony.
Tymczasem inicjatywa powołania nowej, konkurencyjnej wobec Międzynarodowych Targów Książki imprezy, wyszła od strony najbardziej zainteresowanej - samych wydawców. 9 marca powołali oni wraz ze specjalizującą się w organizowaniu targów firmą Murator Expo spółkę Targi Książki, w której 40 proc. udziałów należy do Muratora, a 60 proc. do wydawców. W grupie kilkunastu wydawnictw deklarujących chęć współpracy z Muratorem są tak znaczące na rynku książki firmy jak Wydawnictwa PWN, Prószyński i S-ka, Jacek Olesiejuk, Platon, PWN, Bellona, Muza, Świat Książki, Wydawnictwo Literackie, Zysk, Bosz.
Prezes Muratora Jacek Oryl podkreśla, że Międzynarodowe Targi Książki w ostatnich latach nie zbierały pochwał.
- Po pierwsze - ich ranga systematycznie spada, po drugie - wydawcy oczekują czegoś więcej niż kiermaszu. Narzekano też na standardy obsługi wydawców przez Ars Polonę. Zaproponowana przez nas formuła spółki, w których większość udziałów mają wystawcy, da im prawo zatwierdzania budżetu, strategii marketingowej, cenników. W sprawach spornych wystawcy będą mieli pewność, że przegłosują sprawę po swojej myśli. Tymczasem Ars Polona dyktuje uczestnikom targów, co mają robić. Wcale się nie dziwię, że środowisko wydawców, mimo że na co dzień dość zantagonizowane, w tej akurat sprawie zjednoczyło się. Konkurencyjna impreza jest po prostu potrzebna – powiedział Oryl.
Murator podaje, że ceny wynajmu stoiska na organizowanych przez nich targach będą o 20-30 proc. niższe od cen Ars Polony.
- Przeprowadziliśmy symulację: cena czterometrowego stoiska z zabudową wyniesie mniej więcej 700 zł za metr, tymczasem w Ars Polonie trzeba zapłacić za to samo około 1000 zł. Czemu Ars Polona ma wyższe stawki? Bo ta firma przez cały rok musi przeżyć z organizacji tych jednych targów, a my robimy i zarabiamy na 14 wielkich imprezach. Zakładam, że za rok uda się nam obniżyć ceny jeszcze bardziej, może o 5 proc. Mamy tańszych podwykonawców, wynegocjowane tańsze stawki za reklamę na billboardach - deklaruje Oryl.
Grzegorz Gudzowski podczas konferencji podkreślał, że atutem organizowanej przez niego imprezy są kontakty zagraniczne. MTK ma już potwierdzenie udziału w targach od ponad 200 wydawców z 30 krajów, w tym około 150 z Polski. Teresa Wieczorek z Muratora powiedziała, że Warszawskie Targi Książki jak dotąd mają potwierdzenie od 150 wydawców z Polski i 30 z zagranicy.
55. Międzynarodowe Targi Książki odbywać się będą w tym roku pod znakiem Roku Chopina. Program układany jest we współpracy z Muzeum Fryderyka Chopina. Na czwartkowej konferencji zapowiedziano, że jak co roku podczas MTK odbędzie się ogłoszenie nominacji do takich nagród jak Nike czy Gdynia, a także będzie miał miejsce finał zupełnie nowej nagrody na książki dla dzieci „Przecinek i kropka”.
Podczas targów odbywać się też będą panele edukacyjne, na temat czytelnictwa oraz cykl spotkań firmowanych przez Annę Brzezińską pt. „Ars Fantastica”.
W zeszłym roku na Międzynarodowych Targach Książki padł rekord frekwencji publiczności – imprezę odwiedziło ponad 50 tys. osób. Mimo tak wielkiego zainteresowania obserwatorzy rynku książki zgadzają się, że w Warszawie nie utrzymają się na stałe dwie tak podobne i organizowane w podobnym czasie imprezy wydawnicze, szykuje się więc ostra rywalizacja.
Polska Izba Książki i Polskie Towarzystwo Wydawców Książek próbowały doprowadzić do porozumienia pomiędzy Ars Poloną a Muratorem, nie udało się to jednak. O tym, która z imprez przetrwa, zadecydują więc wydawcy i goście Warszawskich Targów Książki.