Tomczyk: książki Niziurskiego pomagają nam zrozumieć świat
Wojciech Tomczyk, autor scenariusza filmu "Spona", nakręconego na podstawie książki "Sposób na Alcybiadesa", o zmarłym Edmundzie Niziurskim:
Wojciech Tomczyk, autor scenariusza filmu "Spona", nakręconego na podstawie książki "Sposób na Alcybiadesa", o zmarłym Edmundzie Niziurskim:
"Pan Edmund pisał tak, jak należy pisać dla dzieci i młodzieży, czyli tak samo, jak dla dorosłych, tylko lepiej. To był klucz do jego niebywałego sukcesu. Zresztą ten sukces i tak był za mały, jeśli brać pod uwagę rangę twórczości Niziurskiego. Na przykład +Siódme wtajemniczenie+, arcydzieło prozy, to powieść, która ma wszystkie cechy książki przygodowej, awanturniczej, pociąga młodzież, a jednocześnie - objaśnia świat. Myślę, że wiele rzeczy do dziś w tej książce jest aktualnych, pozwala zrozumieć to, co się dookoła nas dzieje.
Jeśli chodzi o moje własne spotkanie z panem Edmundem, pierwszy kontakt z jego twórczością miałem jeszcze zanim nauczyłem się czytać. Kiedy miałem sześć lat, obejrzałem przeniesiony do Teatru Telewizji +Sposób na Alcybiadesa+.
Młody bohater z książek Niziurskiego był zawsze poważny, nie był niegotowym do życia półidiotą. Był człowiekiem, który myślał, który rozumiał świat go otaczający, starając się, metodą prób i błędów, odnaleźć w nim swoją drogę. To te książki odróżniało, że +młody+ nie znaczyło w nich +głupi+, nie znaczyło +niezdolny do oceny moralnej+. +Młody+ nie znaczyło +nieodpowiedzialny+. O tym jest właśnie +Sposób na Alcybiadesa+, o odpowiedzialności. To nieczęsto spotyka się w innych książkach - jeśli jest już odpowiedzialny młody człowiek, to on musi o tej odpowiedzialności zostać pouczony.
Natomiast u Niziurskiego bohater dochodził do tego sam. Oczywiście nastolatek nie ma doświadczenia czterdziestolatka, ale ma wszelkie zdolności, by doświadczenie nabyć.
Przy okazji prac nad filmem +Spona+ miałem okazję osobiście spotkać Edmunda Niziurskiego. Wspominam go jako fantastycznego rozmówcę, człowieka niezwykle dowcipnego. To kolejna cecha charakterystyczna dla jego prozy - niepowtarzalny, niepodrabialny styl, znakomicie wystylizowane dialogi, które jednocześnie wydają się zupełnie naturalne.
Siłą Niziurskiego było też, że pisząc o szkole, zachowywał równowagę, objaśniając świat nie tylko z punktu widzenia uczniów, ale też z punktu widzenia gogów. Pisał o konieczności zachowania równowagi między dążeniami uczniów i dążeniami nauczycieli. Doświadczenie szkolne jest jednym z najważniejszych doświadczeń ludzkich. A Edmund Niziurski pomagał nam przez to przejść".
* Edmund Niziurski - pisarz, twórca klasyki literatury młodzieżowej, autor "Księgi urwisów", "Sposobu na Alcybiadesa" i "Niewiarygodnych przygód Marka Piegusa" - nie żyje. Pisarz - jak poinformowała PAP jego rodzina - zmarł w środę w Warszawie. Miał 88 lat.*