Na niecodzienny pomysł wpadli pracownicy szwedzkiej biblioteki. Można w niej pożyczyć... człowieka.
Projekt The Living Library skierowany jest do tych, którzy uważają, że wszystkie lesbijki są frustratkami, a obrońcy praw zwierząt przesadzają. Teraz mogą pozbyć się swoich uprzedzeń, biorąc z biblioteki żywą istotę, myślącą inaczej, niż oni.
– Gdy słyszysz, co mówią ludzie, który wygłaszają swoje uprzedzenia, zaczynasz zdawać sobie sprawę, że są niedoinformowani. Może się okazać, że nie wszyscy dziennikarze gonią tylko za sensacją i są skorumpowani? Może obrońcy praw zwierząt są inteligentnymi i towarzyskimi ludźmi? – powiedziała Ulla Brohed z biblioteki w Malmoe.
W najbliższy weekend do wypożyczenia będzie dziewięć osób, w tym homoseksualiści, imam, dziennikarz, muzułmanka i Cygan. Osoby korzystające z biblioteki będą mogły odbyć z nimi 45-minutowe rozmowy.
Jeśli projekt zostanie dobrze przyjęty, doczeka się kolejnych edycji.