Co robić, gdy trzeba przetransportować mężczyznę ważącego 140 kg?
"W zawodzie przedsiębiorcy pogrzebowego niezbędna jest nie tylko empatia i umiejętności biznesowe, ale również siła" - wyznaje w jednym z rozdziałów autor książki i wyjaśnia od razu, że chodzi o to, że ludzie stają się coraz wyżsi i grubsi:
"Obecnie przeciętna załadowana trumna waży od 80 do 110 kilogramów. Kiedy trzeba jednak przetransportować mężczyznę ważącego 140 kilogramów, można sobie łatwo wyobrazić, że zadanie staje się pokazem siły. Czasami ten pokaz siły jest niepotrzebnie utrudniany, a wtedy transport trumny stanowi ogromny wysiłek, chociaż w środku leży jedynie szczupła kobieta".
Wilhelmowi chodzi nie tylko o zbyt wąskie korytarze i klatki schodowe, po których trudno przemieszczać się z trumną, ale przede wszystkim o osoby z innych mieszkań kamienicy czy bloku, którzy wychodzą na korytarz i dodatkowo utrudniają pracownikom domu pogrzebowego jakikolwiek ruch.