26 oryginalnych fotografii autorstwa Alfonsa Muchy, do tej pory nigdy nie prezentowanych, pokazanych zostanie na wystawie Alfons Mucha (1860-1939). Mistrz art nouveau, czynnej od wtorku w Centrum Kultury Zamek w Poznaniu.
Ten zestaw fotografii - jak podkreślają organizatorzy ekspozycji w Poznaniu - wzbogaci kolekcję 200 dzieł, które wcześniej były przedstawione w Warszawie. Na Zamku pokazana zostanie największa z prezentowanych dotąd kolekcji prac tego wybitnego twórcy secesji.
Ekspozycja obejmie plakaty teatralne i reklamowe, grafiki, pastele, obrazy olejne, biżuterię i ok. 60 fotografii. Wśród nich znajdzie się 26 oryginalnych odbitek, które specjalnie na poznańską wystawę wypożyczył wnuk artysty, John Mucha - powiedziała PAP Anna Hryniewiecka z CK Zamek.
Odwiedzający ekspozycję zobaczą m.in. prace z cyklu Pory roku (1896), Sztuki piękne (1898), Pory dnia (1899) i Kamienie szlachetnie (1900).
Szczególne miejsce w prezentacji prac Muchy zajmą plakaty teatralne, wśród nich słynne egzemplarze, wykonane dla francuskiej aktorki Sary Bernhardt, zapowiadające jej występy w paryskim Teatrze de la Renaissance.
Plakaty użytkowe, wykonane przez artystę pod koniec XIX w., reklamują m.in. szampana, mydło, perfumy, czekoladę, bibułki do papierosów i rowery. Wśród obrazów olejnych znajdą się m.in. płótna prezentujące historię Słowian; wśród fotografii - modelki Muchy i jego przyjaciele, m.in. Paul Gauguin, z którym Mucha dzielił przez pewien czas pracownię.
Zobaczyć będzie można także oryginalną biżuterię, którą artysta zaprojektował dla swej żony.
Eksponowane dzieła pochodzą z kolekcji należącej do rodziny artysty - największego na świecie i najbardziej reprezentatywnego zbioru prac Muchy. Kolekcja powstała dzięki The Mucha Foundation (utworzonej przez spadkobierców artysty) i organizacji The Mucha Trust.
Alfons Mucha, czeski malarz i grafik, czołowy przedstawiciel art nouveau i fin de siecle'u, zasłynął głównie dzięki grafice użytkowej. Obecny w poniedziałek w Poznaniu z okazji otwarcia wystawy John Mucha powiedział, że pokazywanym w Europie zbiorem chciał wysadzić w powietrze tezę, że Alfons Mucha był wyłącznie twórcą plakatów.