Trwa ładowanie...
muzeum
23-04-2010 13:33

Starodruk trafił do renowacji

Starodruk trafił do renowacjiŹródło: Inne
d3rj067
d3rj067

Liczący 475 lat cenny starodruk ze zbiorów Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej zostanie poddany gruntownej konserwacji. Pieniądze na ten cel dało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego – poinformował dyrektor tego muzeum Mariusz Olbromski.

Napisany po łacinie dokument wyszedł w 1531 roku spod pióra kanonika przemyskiego ks. Stanisława Bylińskiego. Nosi tytuł Defensorium Ecclesie adversus (Obrona Kościoła przed przeciwnikami).

– Dzieło pochodzi z dobrej, drukującej na bardzo wysokim poziomie edytorskim krakowskiej oficyny Szarfenbergów. Zaliczane jest do tzw. druków rzadkich. Najprawdopodobniej pochodzi ze słynnej biblioteki braci Załuskich – powiedział Olbromski.

Cenny starodruk to jeden z blisko 300 znajdujących się w zbiorach Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej. Księga liczy 136 stron i ma drewniane okładki obite koźlęcą skórą, na której zachowały się piękne renesansowe ornamenty.

Całość jest jednak w złym stanie, gdyż dokument nigdy wcześniej nie był konserwowany. M.in. brakuje pasków skórzanych zamykających książkę, skóra na grzbiecie jest źle zachowana, a na papierze są liczne zacieki.

d3rj067

W przyszłości książka zostanie umieszczona na stałej wystawie starodruków. Znajdzie się wśród dzieł powstałych w Przemyślu lub mających związek z Ziemią Przemyską.

– W budowanej właśnie nowej siedzibie Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej planujemy stałą ekspozycję starodruków, gdyż nasza placówka jest jedną z nielicznych w kraju, która posiada starodruk z legendarnej biblioteki braci Załuskich – dodał dyrektor Olbromski.

Biblioteka ta była pierwszą polską biblioteką narodową i jedną z pierwszych na świecie udostępniających zbiory publiczności. Założona i ufundowana w Warszawie w 1741 r. przez braci Załuskich, od roku 1780 otrzymywała obowiązkowy egzemplarz druków z całej Rzeczypospolitej, dzięki czemu osiągnęła księgozbiór liczący ok. 400 tys. woluminów.

Po Powstaniu Kościuszkowskim została wywieziona przez władze carskie do Petersburga. Dopiero w 1920 r. część zbiorów powróciła do Warszawy. Ostatecznie biblioteka spłonęła w czasie II wojny światowej. W Polsce zachowały się nieliczne egzemplarze w Bibliotece Uniwersyteckiej i Bibliotece Seminaryjnej w Warszawie. Jednym szczyci się też Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej.

Koszt konserwacji starodruku, którą wykona jeden z konserwatorów papieru i dzieł sztuki na Podkarpaciu, wyniesie 6 tys. zł.

d3rj067
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3rj067

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj