Sąd może ponownie zająć się morderstwem żony O. J. Simpsona, Nicole Brown i jej domniemanego kochanka Ronalda Goldmana.
Słynny amerykański piłkarz i aktor w 1995 roku z braku dowodów został uniewinniony. Jednak w hipotetycznym opisie zbrodni sprzed 12 lat, który zamierzał opublikować, znalazło się tyle szczegółów zgodnych z okolicznościami zabójstwa ustalonymi w czasie śledztwa, że trudno uwierzyć, by spowiedź była fikcją literacką.
Szczegóły opisane w książce wyjaśniają wiele zagadek, których nie zdołano rozwikłać w czasie śledztwa.
Sprawę okrzyknięto w USA procesem stulecia. Wielkie emocje budził rasowy kontekst mordu. Żona czarnoskórego Simpsona była bowiem biała. Czarni Amerykanie trzymali kciuki za gwiazdora, który ich zdaniem padł ofiarą spisku białych.