„Kordiana” Juliusza Słowackiego przygotowuje Janusz Wiśniewski w Teatrze im. Słowackiego w Krakowie. Premiera spektaklu w najbliższy piątek.
Jak powiedział reżyser w poniedziałek, pierwszym powodem, dla którego zdecydował się na realizację dramatu Słowackiego , była potrzeba odświeżenia przez to dzieło definicji Polaka i patrioty.
– W czasie lektury objawiają się inne powody. W tym tekście jest wszystko, co jest wielką myślą wolnościową Polski. To jest zmitologizowany gest paru dzieciaków, podchorążych, którzy w tak niezwykły sposób zdefiniowali, co to znaczy widzieć się jako ludzi wolnych, i dlaczego tak droga jest dla nich myśl wolnościowa – wyjaśnił Wiśniewski.
Janusz Wiśniewski wyreżyserował przedstawienie i jest autorem inscenizacji. Muzykę napisał Jerzy Satanowski, a za choreografię odpowiada Emil Wesołowski. Na Dużej Scenie Teatru Słowackiego w roli tytułowej wystąpi Grzegorz Mielczarek.
Dyrektor Teatru Słowackiego, Krzysztof Orzechowski podkreślił, że po kilku latach kierowania przez niego krakowską sceną udało się ponownie wprowadzić na afisz spektakl patrona teatru.
– Pozwalamy sobie na pewnego typu szaleństwo, powrót do tradycji tej sceny, gdzie w spektaklu o wielkim rozmachu spotyka się na scenie nawet kilkadziesiąt osób: aktorów i statystów – powiedział Orzechowski.
Jak zaznaczył, „Kordian” jest największym przedsięwzięciem teatru w ciągu ostatnich lat.