We Wrocławskim Tatrze Pantomimy trwają przygotowania do planowanej na 20 czerwca premiery spektaklu „Śmierć w Wenecji”, opartego na opowiadaniu Tomasza Manna .
Przedstawienie reżyseruje Bogdan Koca, a na scenie pojawi się cały, stały zespół Teatru Pantomimy.
Jak powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej reżyser przedstawienia Bogdan Koca, „Śmierć w Wenecji” inspirowana jest opowiadaniem Tomasza Manna pod tym samym tytułem, choć nie jest jego adaptacją.
– Nie pada tam nawet jedno zdanie z jego opowiadania, ale nadal to właśnie Śmierć w Wenecji jest głównym wątkiem przedstawienia – mówił Koca.
Reżyser przyznał, że wybrał przedstawienie dopasowując je do zespołu aktorskiego.
– Dobrych tekstów jest dużo i dlatego nie tekst był dla mnie najważniejszy, ale ludzie z którymi go przygotowuję. I to zespół zdeterminował przedstawienie – tłumaczył reżyser, który gra w sztuce rolę Pisarza.
Dodał przy tym, że jest to sytuacja wyjątkowa, ponieważ na scenie pojawi się cały, stały zespół Wrocławskiego Teatru Pantomimy, a także kilku gości, czyli w sumie blisko 20 aktorów.
Postać Tadzia gra dwóch chłopców: 11-letni Wojciech Kors i 13-letni Rafał Półtorak. Występują oni w różnych przedstawieniach, nigdy nie pojawiają się razem na scenie. Półtorak powiedział , że jego rola nie jest bardzo trudna, ponieważ reżyser polecił odgrywać ją naturalnie. Dlatego też nie męczą go odbywające się dwa razy dziennie próby.
*Celem reżysera jest, aby przedstawienie pobudzało widza do refleksji. *
– Należy przedrzeć się przez wątki homoseksualne opowiadania, żeby zobaczyć, że porusza ono przede wszystkim temat śmierci. Dlatego nasze przedstawienie zbudowane jest tak, że właściwie opowiada tylko jakby ostatnie kilka sekund przed utratą świadomości Pisarza, który umiera. I w ciągu paru sekund z tego kotła w jego głowie wydobywają się rozmaite symbole, asocjacje, skojarzenia – tłumaczył Koca.
Przedstawienie nie będzie typową sztuką Teatru Pantomimy, ponieważ aktorzy, oprócz gry mimicznej, będą także mówili, a nawet śpiewali. Jak powiedział reżyser, nie było to większym problemem, ponieważ jeśli się dobrze uzasadni obecność słowa to nawet mim chętnie zaśpiewa i to ładnie.
Koca jest aktorem, reżyserem, kompozytorem i scenografem. Ukończył Akademię Teatralną im. A. Zelwerowicza w Warszawie. W latach 1975-81 pracował w Teatrze Polskim we Wrocławiu, natomiast w 1982 r. zamieszkał w Sydney (Australia). Jest założycielem i kierownikiem artystycznym Sydney Art. Theatre.
Napisany przez Manna w 1912 r. utwór opowiada historię starzejącego się utytułowanego literata Gustawa von Aschenbacha, który udaje się w podróż do Wenecji, gdzie zakochuje się w polskim chłopcu Tadziu. Pisarz umiera po tym, jak w mieście wybucha epidemia cholery.
Premiera „Śmierci w Wenecji” odbędzie się 20 czerwca, a do końca miesiąca zagranych zostanie 5 przedstawień. W rolach głównych wystąpią m.in.: Ewa Kamas, Łukasz Jurkowski, Mariusz Sikorski, Jerzy Kozłowski i Aleksander Sobiszewski. Będzie to 30. premiera powstałego w 1956 r. Wrocławskiego Teatru Pantomimy.