Ulubiona małpka
Choć w sytuacjach oficjalnych narkotykowi donowie muszą zakładać maskę bezlitosnych twardzieli i nieposkromionych macho, większość z nich posiada drugą, dużo wrażliwszą naturę. Jak się dowiadujemy, Nem uwielbiał zwierzęta. Jego faworytką była malutka małpka kapucynka o imieniu Chico Bala. Zwierzę zostało któregoś dnia porwane przez funkcjonariuszy policji - zapewne po to, aby podrażnić Nema. Gangster podjął wszelkie starania, aby ją odnaleźć, okazało się jednak, że zginęła w trakcie jazdy samochodem. Prawdopodobnie wyskoczyła przez okno samochodu lub została wypchnięta. Wrażliwa natura Antonio ujawniła się również podczas jednej z prób zakupu broni. Umowa z handlarzami polegała na przekazaniu im zaliczki, przy jednoczesnym przejęciu "zakładnika", który pełnił funkcję kaucji. W razie, gdyby broń nie została dostarczona, miał on zostać zabity. Jak się okazało, rzekomi sprzedawcy uciekli z dzielnicy wraz z zaliczką, nie dostarczywszy rzecz jasna broni. Nem nie zdecydował się na zabicie niewinnego chłopaka
dostarczonego pod zastaw do jego domu. Decyzja ta była o tyle ryzykowna, gdyż stanowiła sygnał dla przeciwników dona: Antonio bywa bardzo miękki i sentymentalny.