W Wiedniu skradziono cenne skrzypce Antonio Stradivariego.
Austriacka policja zawiadomiła Interpol w obawie, że instrument został wywieziony za granicę.
Złodzieje włamali się do apartamentu 49-letniego austriackiego muzyka przy ulicy Kostlergasse, kiedy jego właściciel brał udział w koncercie muzyki kameralnej w Niemczech. Zdaniem prowadzącego śledztwo inspektora policji włamywacze wiedzieli, co kradną. Otworzyli potężny sejf palnikiem termicznym. Oprócz skrzypiec Stradivariego z 1670 roku szacowanych na 2,5 miliona euro ukradli inne skrzypce i trzy smyczki warte 120 tysięcy euro.
Jeden z najsłynniejszych producentów instrumentów muzycznych, włoski lutnik Antonio Stradivari, zbudował ponad tysiąc skrzypiec, altówek i wiolonczeli. Jego dzieła są dziś wielką rzadkością. Na całym świecie zachowało się około 600 egzemplarzy.