Gwałty
W czasie drugiej wojny światowej, a zwłaszcza w jej końcowych stadiach, doszło do większej liczby gwałtów niż podczas jakiejkolwiek innej wojny w historii. Podstawową motywacją była zemsta, choć szybko zjawisko to wymknęło się spod kontroli.
Gwałty nie ograniczały się do terenów, na których toczyły się walki, jednak do najliczniejszych gwałtów dochodziło w Niemczech: "W Prusach Wschodnich, na Śląsku i na Pomorzu dziesiątki tysięcy kobiet zostało zgwałconych, a następnie zabitych w orgiastycznym wybuchu prawdziwie barbarzyńskiej przemocy. Marie Naumann, młoda matka z Barwałdu na Pomorzu, została zgwałcona przez tłum żołnierzy, a potem powieszona wraz z mężem na stryszku na siano, podczas gdy jej dzieci zaduszono na śmierć linami na piętrze poniżej" - czytamy w "Dzikim kontynencie".
"Na niektórych obszarach Europy Środkowej akty gwałtu nie były odosobnionymi incydentami, lecz zbiorowym doświadczeniem dotykającym całą populację kobiet. Wiedeńskie kliniki oraz lekarze zgłosili 87 tysięcy przypadków gwałtu. Jeszcze gorzej było w Berlinie, gdzie około 110 tysięcy kobiet uznano za ofiary gwałtów. [...] Uważa się, że w następstwie wojny w całych Niemczech zgwałcono niemal 2 miliony kobiet".