* Vladimir Nabokov przed śmiercią polecił spalić szkic swej niedokończonej, nieznanej powieści. Czy jego syn Dmitri spełni ostatnią wolę pisarza? – pisze Stefanie Marsh w „The Times”.*
Gdzieś w Szwajcarii w pewnej skrytce bankowej spoczywa jeden z najbardziej spornych rękopisów literackich na świecie. Minęło już ponad 30 lat od czasu, gdy go tam złożono. Gdyby spełniono stanowcze życzenie Vladimira Nabokova , jego dzieło w postaci 50 fiszek, na których wielki pisarz spisał zarys swej ostatniej, niedokończonej powieści, zostałoby natychmiast zniszczone. Jednak wykonawcy jego ostatniej woli, ukochana żona Vera i uwielbiany syn Dmitri, zawahali się przed tym.
Spalić czy nie spalić? 73-letni Dmitri dziś jest bliższy niż kiedykolwiek spełnienia życzenia, jakie ojciec wyraził na łożu śmierci, a znawcy literatury załamują ręce. Chcieliby, żeby uszanowano wolę Nabokova , a jednocześnie kusi ich to, co Dmitri powiedział o powieści. Określił on The Original of Laura (Oryginał Laury) jako błyskotliwą, oryginalną i potencjalnie radykalną książkę.
Pełna wersja artykułu dostępna w aktualnym wydaniu magazynu „Forum”.