Sebastian Fabijański jako Jezus – dresiarz. Fani chcą wyglądać jak on

"Inni ludzie" to obraz bardzo wyczekiwany, ponieważ jest ekranizacją książki jednej z najbardziej interesujących współczesnych autorek - Doroty Masłowskiej. Ekranizacja jej "Wojny polsko-ruskiej" osiągnęła spory sukces i stała się jednym z ważniejszych polskich filmów XXI wieku. Sceny z udziałem Borysa Szyca zyskały status kultowych.

Czy "Inni ludzie" też mają szansę podbić publiczność? W swojej recenzji z Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni Marta Ossowska nazwała debiut Aleksandry Terpińskiej "bezkompromisowym dziełem o unikalnym języku i charakterze". Dodała jednak, że forma filmu (jest to rapowany musical), może odstraszać polskich widzów.

Niemniej Sebastian Fabijański może być dumny z tego, że wziął udział w kolejnym ciekawym projekcie. Choć premiera filmu zapowiedziana jest dopiero na 18 marca, już teraz podzielił się zdjęciem z planu filmu. Jest na nim ucharakteryzowany na Jezusa – narratora, w którego się wciela. Ma na sobie białą bluzę z wyhaftowanym ornamentem i literami JHS.

Fani w komentarzach pisali, że czekają na premierę. A część z nich dopytywała, gdzie można kupić taką bluzę. Niestety Fabijański musiał rozczarować fanów, którzy chcieli ubrać się tak, jak on: "była szyta specjalnie do filmu. Nie do kupienia niestety", napisał.

Do sieci trafił też fragment filmu, w którym Sebastian Fabijański rapuje o świętach.