Philip Hoare swą książką Leviathan zdobył najważniejszą brytyjską nagrodę dla literatury faktu, Samuel Johnson Prize.
Książkę Hoare’a zaliczyć można do domeny krytyki literackiej, po części tekst dotyka kwestii ekonomicznych, po części są to wspomnienia. Jednakże najważniejszym aspektem książki jest miłość autora do waleni.
Jacob Weisberg, przewodniczący jury powiedział, że technika pisarska Hoare'a jest imponująca a jego utwór po prostu piękny. Zdaniem jurora tekst ten spełnia wszystkie kryteria, by stać się utworem czytanym przez kolejne pokolenia czytelników.
Weisberg powiedział, że ocena książek była bardzo trudna. Lista nominowanych tytułów liczyła 19 pozycji, a żadna z nich nie była na tyle słaba, by ją odrzucić. Wybranie laureata spośród tak dobrych finalistów było, zdaniem Weisberga, szalenie trudnym zadaniem. Jurorzy mieli inne zdanie, spierali się, jednak ostateczną decyzję podjęli zgodnie.
Zwycięzca otrzymał czek na 20 tysięcy funtów.