Trwa ładowanie...
książka
23-04-2010 13:32

Sądowy zakaz rozpowszechniania książki o Edycie Górniak

Sądowy zakaz rozpowszechniania książki o Edycie GórniakŹródło: Inne
dv93a1d
dv93a1d

Warszawski sąd zakazał rozpowszechniania książki _Edyta Górniak: Bez cenzury_.

Stało się to na wniosek piosenkarki, która wytoczyła proces autorowi książki, uznając że naruszył jej prywatność, czemu ten zaprzecza. Sąd dał stronom miesiąc na rozmowy o ewentualnej ugodzie.

Przed Sądem Okręgowym w Warszawie zaczął się proces o ochronę dóbr osobistych, jaki 34-letnia Górniak wytoczyła Piotrowi Krysiakowi, autorowi książki na jej temat. W pozwie domaga się od sądu, by nakazał mu jej przeprosiny, zakazał dalszego rozpowszechniania publikacji i zasądził 20 tys. zł zadośćuczynienia na cel dobroczynny.

Jeszcze w 2005 r. sąd - na wniosek pełnomocnika piosenkarki - w trybie tzw. zabezpieczenia powództwa, zakazał rozpowszechniania książki. Sąd podzielił opinię adwokata, że nim zapadnie wyrok, książka może wyrządzić powódce nieodwracalne szkody. Postanowienie to utrzymał Sąd Apelacyjny w Warszawie.

– Moja klientka nie życzy sobie rozpowszechniania książki w takiej formie, w jakiej jest obecnie. Jeśli pozwany napisze nową, bez fragmentów kwestionowanych przez powódkę, to ta sprawa by jej nie objęła – mówił przed sądem pełnomocnik nieobecnej w sądzie Górniak, mec. Maciej Ślusarek.

dv93a1d

Dodał, że Górniak nie wyraziła zgody na tę publikację. Jego zdaniem, nie można bez takiej zgody zajmować się życiem prywatnym także kogoś, kto ma status gwiazdy.
– W tym przypadku prawo do prywatności jest mniejsze, ale przecież istnieje – tłumaczył adwokat.
Dodawał, że w książce prawie w ogóle nie ma mowy o jej piosenkach, wiele jest zaś plotek i rzeczy wyssanych z palca.

Pełnomocnik nieobecnego Krysiaka mec. Marek Gromelski wnosił o oddalenie pozwu.

Argumentował, że jako osoba publiczna, która sama publicznie sprzedaje swoją prywatność, powódka nie może domagać się ochrony sądu. Na dowód dołączył do akt procesu zdjęcia piosenkarki ze styczniowego „Playboya” - przeciw czemu protestował mec. Ślusarek.

– Jeśli stawia się zarzut, że w książce napisano o próbach samobójczych powódki, o czym ona sama wcześniej mówiła, to w takim razie o co jest cały ten proces – pytał retorycznie przed sadem mec. Gromelski.
Jego zdaniem, Górniak zaaprobowała książkę Krysiaka. Mec. Ślusarek polemizował z tym, twierdząc, że książka porusza także takie sprawy intymne, o których powódka wcześniej nie mówiła.

Pytany przez sąd o możliwość ugody, mec. Gromelski nie wykluczył jej, ale zwrócił uwagę, że proponowany w pozwie tekst przeprosin upokarza pozwanego.
– Moja klientka wyraża gotowość ugody – oświadczył zaś mec. Ślusarek.
Sąd dał miesiąc na rozmowy w tej sprawie obu pełnomocnikom. Na rozprawie nie szczędzili oni sobie złośliwości; sąd musiał ich mitygować.

Jeśli do ugody nie dojdzie, 11 lipca będą zeznawać świadkowie pozwanego. Sąd zobowiązał też pełnomocnika powódki do precyzyjnego wskazania, które fragmenty książki naruszają dobra piosenkarki. Górniak wytoczyła kilka procesów mediom za naruszanie jej prywatności, poczucia bezpieczeństwa, czci i dobrego imienia.

dv93a1d
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dv93a1d

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj