Czego to pisarze nie wymyślą, aby ich dzieła trafiły pod strzechy. W Japonii wydrukowano ostatnio thriller na papierze toaletowym.
Autor powieści Drop wyszedł pewnie z założenia, że czytelnika zamkniętego samotnie w ciasnym pomieszczeniu będzie łatwiej nastraszyć. Zwłaszcza że opisał zatrważającą historię ducha ukrywającego się w muszli klozetowej. Powieść jest zwarta i treściwa: składa się z dziewięciu krótkich rozdziałów powtarzających się co 90 cm. A w trakcie intymnych czynności czyta się ją dosłownie z zapartym tchem.
Twórcą dzieła kosztującego 210 jenów (1,59 euro) za rolkę jest Koji Suzuki , autor bestselera Ring zekranizowanego w Japonii i Stanach Zjednoczonych. Natomiast firma Hayashi Paper, która drukuje Drop, stawia w ten sposób pierwsze kroki na rynku wydawniczym. Do tej pory na jej papierze toaletowym pojawiały się wyłącznie instrukcje, jak postępować w przypadku trzęsienia ziemi bądź innej katastrofy naturalnej.
Pełna wersja artykułu dostępna w aktualnym wydaniu „Forum”.