Rok 2009 będzie w Unii Europejskiej rokiem Bałkanów. Dla osób słabo znających kulturę tego regionu, będzie to dobra okazja poznania tamtejszej muzyki i literatury.
Agnieszka Łasek z wydawnictwa Czarne mówi o literaturze Bałkanów, że jest równie burzliwa jak historia Jugosławii. Jej zdaniem, burzliwość prozy charakteryzuje nie opis wojen i tragedii, lecz specyficzna uczuciowość.
Nenad Velićković , autor wydanej przed rokiem książki Sahib , mówi, że jego utwory poruszają problemy człowieka post-jugosłowiańskiego. Dodaje, że dla polskiego czytelnika proza bałkańska będzie interesująca, jeżeli zrozumie problemy transformacji, reform, narodowości, granic, manipulacji władzy czy religii.
Z kolei Bora Ćosić , którego Podróż na Alaskę ukazała się niedawno w Polsce, twierdzi, że burzliwość historyczna Bałkanów rozkręca literaturę. O swojej najnowszej książce Ćosić mówi, że tytułowa podróż na Alaskę jest tak naprawdę jego powrotem na Bałkany z emigracji. Jego zdaniem, Alaska jest metaforą. Tłumaczy, że Jugosławia była zimnym państwem, gdzie kontakty ludzkie charakteryzowała obojętność i chłód. * Ćosić uważa też, że Jugosławia - podobnie jak Alaska - została sprzedana.*
Urodzony i mieszkający na stałe w Sarajewie Nenad Velićković oraz pochodzący z Zagrzebia, lecz wychowany w Belgradzie Bora Ćosić , gościli w Polsce na festiwalu „Pora prozy. Pora na Bałkany”. Przedsięwzięcie zorganizował Instytut Książki wspólnie z wydawnictwami Pogranicze, W.A.B. oraz Znak.