W zgromadzeniu Sióstr Uczennic Boskiego Miłosierdzia w Warszawie odbyła się prezentacja pierwszej książki Benedykta XVI Boża Rewolucja.
Książka jest zapisem wszystkich przemówień papieża Benedykta XVI w czasie XX Światowego Dnia Młodzieży w Kolonii.
Prowadzący spotkanie Tomasz Trelikowski zwrócił uwagę, że nasza uwaga w związku z tragedią w Katowicach zwróciła się w inną stronę. Dlatego właśnie rozmawiamy o „bożej rewolucji”, bowiem ona pomaga trwać, rozwijać się i działać na rzecz lepszego świata. I by nie bać się śmierci.
Biskup Zygmunt Zimowski, ordynariusz diecezji radomskiej, mówił, że człowiek współczesny musi zgiąć kolana. Zacytował słowa z pierwszej encykliki Benedykta XVI , Deus caritas est, który pisze, że kto usiłuje uwolnić się od miłości, musi uwolnić się od człowieka. Każdy z nas pragnie być dobrym człowiekiem. To baza dla świętości. Benedykt XVI zastanawia się, po co są święci? On są wzorem miłości do Chrystusa. Święci są wykładnią Chrystusa. Są również po to, aby zawstydzać, by człowiek zobaczył swą godność na nowo.
Benedykt XVI przypomina, że „boża rewolucja” nie dotyczy tylko katolików. Kieruje swoje wezwanie do chrześcijan innych wyznań oraz innych religii monoteistycznych. Biskup Zimowski podkreślił, że miłość jest fundamentem dialogu. A w dialogu chodzi o to, byśmy się poznali, ale również byśmy wiedzieli, jacy my jesteśmy.
Pytany o różnicę między Janem Pawłem II a Benedyktem XVI biskup Zimowski wspominał, że Benedykt XVI| to człowiek zatopiony w książkach. Spotkanie w Kolonii było spotkaniem z dwoma papieżami: Jan Paweł II czuwał, by z tego profesora Benedykt XVI przemienił się w proroka.
Książka ukazała się nakładem Edycji Świętego Pawła.