Trwa ładowanie...
d2dz23w

Przewodniczący Rady Europejskiej wydaje tomik haiku

d2dz23w
d2dz23w

15 kwietnia do księgarń trafi pierwszy tomik haiku autorstwa przewodniczącego Rady Europejskiej Hermana Van Rompuya. Były belgijski premier od lat z wielką pasją oddaje się te krótkiej formie japońskiej poezji, a wiersze publikuje regularnie na swoim blogu.

Prezentacja książki wydanej nakładem jednego z belgijskich wydawnictw specjalizujących się w poezji zaplanowana jest na 15 kwietnia w Brukseli z udziałem autora, który ma odczytać kilka swoich utworów. Pisze je nie tylko w rodzimym języku niderlandzkim, ale także po francusku, angielsku i po łacinie. Dotąd nie zdecydował się na ich publikację nigdzie poza Internetem, choć krytycy są jak najlepszego zdania o tej poezji.

Tworzenie złożonych z trzech wersów (w językach innych niż japoński), pozbawionych rymów haiku wymaga nie lada błyskotliwości i dyscypliny intelektualnej. Wiersze, poświęcone często naturze, są zapisem ulotnej, skłaniającej do refleksji chwili, przy czym cenione jest operowanie subtelnym dowcipem i zaskakującymi skojarzeniami. - Prostota tej poezji i dystans twórcy do otaczającej go rzeczywistości jest odzwierciedleniem charakteru Van Rompuya - twierdzą ci, którzy go poznali.

Nieprzypadkowo belgijscy karykaturzyści przedstawiają go często jako wschodniego mnicha praktykującego zen: przewodniczący Rady Europejskiej, cieszący się opinią wybitnego intelektualisty chrześcijańskiego, nigdy nie traci zimnej krwi, od wyboru na szefa Rady Europejskiej w listopadzie ubiegłego roku pracuje wytrwale, po cichu i z dala od reflektorów. Od wywiadów w mediach woli nieformalne spotkania z dziennikarzami. Powściągliwość i wrodzone opanowanie stały się jednak powodem do zarzutów o brak charyzmy pod jego adresem.

Zaintrygowanym, nie znającym go wówczas szerzej dziennikarzom zagranicznym w Brukseli Van Rompuy zaprezentował jeden ze swych wierszy, kiedy jeszcze jako belgijski premier brał udział jesienią 2009 roku w konferencji prasowej trzech kolejnych prezydencji UE: Hiszpanii, Belgii i Węgier. Napisane przez niego z tej okazji haiku brzmi w wolnym przekładzie: Trzy fale / Rozbijają się razem wchodząc do portu / Trio jest w domu.

d2dz23w
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2dz23w