Trwa ładowanie...

Przeczytaj fragment książki ''Maja w ogrodzie'' Mai Popielarskiej

Kilka porad Mai na najbliższe dni. Ku przestrodze – abyśmy nie zostawiali wszystkich prac w ogrodzie na ostatnią chwilę. Trzeba się pospieszyć, by przygotować ogród na zimę. Tym, którzy już ogrodowe powinności mają za sobą – porada na okres przygotowań do świąt Bożego Narodzenia. Dzięki uprzejmości wydawnictwa Zwierciadło publikujemy fragment książki "Maja w ogrodzie".

Przeczytaj fragment książki ''Maja w ogrodzie'' Mai PopielarskiejŹródło: Zwierciadło
d2ubphl
d2ubphl

Kilka porad Mai na najbliższe dni. Ku przestrodze – abyśmy nie zostawiali wszystkich prac w ogrodzie na ostatnią chwilę. Trzeba się pospieszyć, by przygotować ogród na zimę. Tym, którzy już ogrodowe powinności mają za sobą – porada na okres przygotowań do świąt Bożego Narodzenia. Dzięki uprzejmości wydawnictwa Zwierciadło publikujemy fragment książki "Maja w ogrodzie" .

Jak zostawić rabaty na zimę

Byliny pozostawiamy w gruncie, należy im się tylko dokładnie przyjrzeć i usunąć te fragmenty, które są uszkodzone – stopniowo będzie ich przybywać. Jednoroczne wyciągamy z ziemi, jak tylko stracą urodę. Wszystkie części roślin powinny powędrować oczywiście na kompost. Jeśli na rabatach mamy opadłe liście, możemy je spokojnie zostawić, pod warunkiem że nie widać jeszcze (lub nie czuć) gnicia. Jeżeli liście są suche, będą stanowić świetną kołderkę na zimę dla pożytecznych owadów, uchronią glebę przed utratą wilgoci, staną się pożywieniem dla dżdżownic, które – aż do momentu, gdy zasną – będą je wciągać do swoich jamek i konsumować.Niektóre rośliny wyglądają nadal bardzo atrakcyjnie i są wielkim pożytkiem dla owadów i ptaków. Na zimę zostawiam na przykład kwiatostany rozchodnika okazałego, bo ptaki przylatują się posilić jego nasionami. To samo z jeżówką. Niektóre trawy wspaniale falują i ślicznie się szronią, więc stale są piękną ozdobą.Przy okazji robienia porządków trzeba uważać na rośliny dwuletnie, takie
jak naparstnice czy niezapominajki: uszkodzony system korzeniowy nie ułatwi im przetrwania zimy, a do czasu nadejścia pierwszych przymrozków mogą nie zdążyć się zregenerować. Rośliny te warto obficie podlać.

Zakup choinki

Przed laty choinkę kupowało się najwyżej kilka dni przed świętami. W niektórych domach do dziś zachował się zwyczaj kupowania choinki dzień wcześniej i ubierania jej w Wigilię. Teraz bożonarodzeniowe drzewka często pojawiają się w sprzedaży 2–3 tygodnie wcześniej. Niestety, ciężko w takiej sytuacji mieć pewność, że są świeże. Pamiętajmy, że drzewko powinno mieć sztywne i lśniące igły. Wtedy jest szansa, że zostało ścięte niedawno. Trzeba jednak pamiętać, że większość jodeł pochodzi z zagranicy, więc szanse na to są niewielkie.

Warto mieć w domu specjalny stojak do choinek, do którego nalewa się wody. Dzięki niemu udaje się zachować ich urodę i przedłużyć im życie. Decydując się na nasz świerk lub sosnę, ryzykujemy nieco mniej. Ba, zdarza się nawet, że wsadzone do wilgotnego piachu czy pojone wodą puszczają zieloniutkie, świeże igły. Nie jest to jednak znak, że w ogrodzie przybędzie nam drzew. Co innego, jeśli postawimy na drzewko w donicy.

Coraz częściej się zdarza, że wielkie choinki zastępujemy niewielkimi drzewkami lub nawet krzewami iglastymi w pojemnikach. Jestem tym pomysłem zachwycona

d2ubphl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ubphl