„Noc wielkiego sezonu” - spektakl na podstawie prozy Brunona Schulza , w adaptacji i reżyserii Krzysztofa Babickiego pokaże zespół Teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie. Prapremiera przedstawienia odbędzie się w sobotę.
Spektakl składa się z fragmentów opowiadań Schulza ze zbiorów Sklepy cynamonowe i Sanatorium pod Klepsydrą , które łączy postać Józefa, uważanego za alter-ego pisarza.
Jak powiedział Babicki na konferencji prasowej we wtorek, klamrą przedstawienia jest opowiadanie Noc wielkiego sezonu (stąd też tytuł spektaklu), w którym spotykają się wspólne dla schulzowskich opowiadań wątki i postacie m.in. ojca, matki, brata, służącej Adeli.
Babicki zapewnił, że fragmenty prozy Schulza są przytaczane w sztuce bez jakichkolwiek zmian i poprawek. Jak tłumaczył, zostały dobrane tak, aby główny bohater Józef, który mówi o swojej rodzinie, obsesjach, radościach, fascynacji życiem, o mieście, w którym żyje - dawał widzom poczucie, że jest to właśnie biografia autora Sklepów cynamonowych .
- Może ludzie, którzy przyjdą na spektakl, będą potem chcieli sięgnąć do tej biografii - powiedział Babicki.
Twórcy przedstawienia podkreślają, że jest ono - podobnie jak proza Schulza - oniryczne, metaforyczne, refleksyjne. Jak dodał Babicki, istotnym jego motywem, powracającym w wielu różnych konfiguracjach, jest świat snów i odpowiedzialności za sny. Obecne jest też, znamienne dla Schulza , przeczucie nadchodzącej zagłady i zła.
W roli Józefa wystąpi Krzysztof Olchawa, ojca zagra Andrzej Golejewski, matkę - Grażyna Jakubecka, Adelę - Hanka Brulińska. Scenografię do spektaklu przygotował Marek Braun, a muzykę Marek Kuczyński.
Bruno Schulz - pisarz, malarz, rysownik i grafik - urodził się w 1892 r. w Drohobyczu niedaleko Lwowa w rodzinie zasymilowanych Żydów. Jego ojciec był właścicielem sklepu bławatnego. Bruno był dzieckiem wątłym i chorowitym, ale bardzo zdolnym uczniem tamtejszego Gimnazjum im. Cesarza Franciszka Józefa, gdzie w 1910 r. zdał maturę. Studiował architekturę na Politechnice Lwowskiej, ale z powodu choroby musiał studia przerwać. Przez kilka miesięcy studiował na Politechnice w Wiedniu i w tamtejszej Akademii Sztuk Pięknych.
Po śmierci ojca, z powodu ciężkiej sytuacji materialnej, Schulz zmuszony do podjęcia pracy zarobkowej, we wrześniu 1924 r. objął posadę nauczyciela rysunków w Państwowym Gimnazjum im. Władysława Jagiełły w Drohobyczu. Nauczycielem pozostał, z krótkimi przerwami, do 1941 r. Kiedy podczas wojny hitlerowcy zajęli Drohobycz, zatrudnili go przy katalogowaniu skonfiskowanych książek. 19 listopada 1942 r. Schulz został zastrzelony.
Ocalała literacka spuścizna Brunona Schulza to dwa cykle opowiadań: Sklepy cynamonowe i Sanatorium pod Klepsydrą , które przyniosły mu uznanie, a także kilka opowieści oraz szkice krytyczne zamieszczane w czasopismach. Zachowało się też wiele jego listów do przyjaciół, m.in. do Witkacego , Gombrowicza , <#ink|autor|13972|Nałkowskiej#>, Tuwima . Zaginęły jednak niektóre opowiadania oraz materiały do powieści Mesjasz, którą przygotowywał.