Trwa ładowanie...

Prolog: Ryszard Ćwirlej o "dobrym zomowcu"

- Dobry zomowiec? To oksymoron. Gdybyśmy komuś w latach 80. powiedzieli, że wśród tej bandy jest dobry człowiek, dobry policjant, to ta osoba zabiłaby śmiechem - mówi pisarz, Ryszard Ćwirlej. - Tymczasem ja znałem kogoś takiego.

d466c9w
d466c9w

Ryszard Ćwirlej w ostatniej książce - "Upiory spacerują nad Wartą" - przedstawia makabryczną historię. Na brzegu rzeki wędkarze znajdują zwłoki kobiety bez głowy. Dla Milicji Obywatelskiej to poważny problem, zwłaszcza, gdy odnaleziona później głowa okazuje się nie pasować do ciała. Na mieszkańców miasta pada strach. Czyżby w spokojnym społeczeństwie równości pojawił się seryjny morderca?

Zespół śledczych z Komendy Wojewódzkiej MO pod kierunkiem kapitana Marcinkowskiego ma ręce pełne roboty. Milicjanci dochodzą do wniosku, że inspiracją dla okrutnej zbrodni mogły być brutalne horrory sprowadzane ze zgniłych krajów kapitalistycznych. Inwigilacja środowiska wielbicieli filmów na kasetach video nie będzie łatwa, a władze oczekują szybkich rezultatów.

Co kryje się za tą historią? Jak przygotowywał się do pisania Ćwirlej? Posłuchajcie, co powiedział w "Prologu".

Zobacz całą rozmowę:

A po nowości wydawnicze oraz inspirujące rozmowy zapraszamy na stronę Legimi.

d466c9w
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d466c9w