Reżyser Roman Polański będzie gościem specjalnym polskiej premiery jego najnowszego filmu „Oliver Twist”, którą zaplanowano na piątek 30 września.
Tego samego dnia obraz wejdzie do polskich kin. Jak powiedziała Izabela Lasowy, reprezentująca dystrybutora, firmę Monolith Films, na razie nie wiadomo, czy polska premiera „Olivera Twista” będzie również premierą światową.
Do polskich kin trafią dwie wersje filmu - oryginalna (z polskimi napisami) i zdubbingowana. Kopii tej pierwszej będzie znacznie mniej; mają one trafić do największych polskich miast.
Ruszyły już prace nad polską wersją dźwiękową obrazu.Reżyserią całości zajmie się Paweł Leśniak, a autorem dialogów będzie Kuba Wecsile.
Realizatorzy polskiej wersji rozpoczęli kompletowanie obsady, choć, jak podkreśliła Lasowy, w związku z wakacjami mają z tym pewne problemy. Jak zastrzegła, polska obsada „Olivera Twista” nie będzie gwiazdorska.
Najnowszy obraz Romana Polańskiego jest ekranizacją powieści Charlesa Dickensa pod tym samym tytułem. Akcja Olivera Twista rozgrywa się w Anglii w pierwszej połowie XIX wieku. Tytułowy bohater ucieka z przytułku dla sierot do Londynu, gdzie trafia do środowiska nieletnich złodziei kieszonkowych.
Kompletując obsadę, Polański odwiedzał londyńskie szkoły filmowe, ponieważ chciał znaleźć aktorów, którzy będą mówili z akcentem charakterystycznym dla mieszkańców londyńskiego East Endu. Reżyser od początku zakładał, że wszyscy aktorzy muszą być Brytyjczykami. W roli Olivera Twista wystąpił 11-letni Barney Clarke, a złodzieja Fagina zagrał Ben Kingsley.