O protestach katolickich wydawnictw, jakie wywołało objęcie prawami autorskimi wszystkich tekstów Benedykta XVI , pisze „Corriere della Sera”. Dziennik podkreśla, że Watykan w ten sposób postanowił bronić się przed pirackim wykorzystywaniem papieskich przemówień.
Największa włoska gazeta informuje, że rozporządzenie Watykanu, zgodnie z którym jego oficjalne wydawnictwo Libreria Editrice Vaticana będzie domagać się tantiem za opublikowanie fragmentów katechez, przemówień i innych tekstów papieża, spotkało się z protestem wielu włoskich wydawnictw katolickich. Są one oburzone tym, że nikt z nimi nie konsultował tej decyzji.
Według watykanisty dziennika Luigiego Accattolego, przedstawiciele tych wydawnictw mówią, iż nowe regulacje stanowią dowód braku uznania dla ich działalności, której celem jest propagowanie nauczania papieża, a także mogą uniemożliwić im dalszą pracę.
Accattoli pisze, że z taką argumentacją nie zgadza się Watykan, który zapewnia: „Kto przestrzega reguł, może wykonywać swą pracę bez żadnych przeszkód”.
Jak dodaje włoski watykanista, Stolica Apostolska zapewnia, że ceny nie będą wygórowane.
– Encyklika, która zostanie opublikowana w środę, będzie sprzedawana w cenie półtora euro. Wydawcy zostaną poproszeni o skromny odsetek, który zawsze jest do uzgodnienia; od 3 do 5 procent ceny detalicznej – powiedziano Accattolemu w Watykanie.
– Nie zamierzamy handlować słowami papieża, chodzi o ochronę tekstów przed ich pirackim komercyjnym wykorzystaniem – zapewnia Watykan dodając, że uzyskane w ten sposób środki będą mogły zasilić fundusz dobroczynny papieża.
Na pytanie, czy gazety mogą bezpłatnie opublikować cały papieski tekst, włoskiemu watykaniście odpowiedziano: „Tak, ale po uzyskaniu zgody i zacytowaniu źródła”.