Poznaj tajemnice śląskiej porcelany

Obraz
Źródło zdjęć: © "__wlasne

*Jakie są tajemnicejednej z ważniejszych wytwórni porcelany w Polsce w dwudziestoleciu międzywojennym? Kiedy rozwinął się „biały przemysł” na czarnym Śląsku? Skąd wziął się termin porcelana? Odpowiedzi na te oraz wiele innych pytań czytelnicy znajdą w jednej z najnowszych publikacji Muzeum Śląskiego „Giesche”. Fabryka Porcelany. 1923–1945 autorstwa Pauliny Chmielewskiej.*


W XVI wieku handlowe kompanie dalekowschodnie przywiozły do Europy, poza „korzeniami” i wyrobami z kości słoniowej, naczynia. Były one niezwykłe, wykonane z nieznanego w Europie tworzywa – porcelany. Miały niespotykane walory artystyczne, egzotyczne formy i zdobienia. Trafiły do Europy z Chin, gdzie proces ich wyrobu był równie surowo strzeżony jak tajemnica produkcji jedwabiu. Europa zachwyciła się nieznanymi dotąd wyrobami, mimo że ich ceny początkowo były niebotycznie wysokie, a nabywcy należeli wyłącznie do elity kontynentu. Fascynowano się porcelaną szczególnie w kręgach dworskich, czego najlepszym przykładem jest zainteresowanie białym złotem elektora saskiego i króla polskiego Augusta II Mocnego.

W ciągu trzech wieków produkcji europejskiej porcelany bardzo wiele się zmieniło w technologii i realizacjach artystycznych, które podlegały stylom panującym w sztuce. Wyroby porcelanowe w XIX wieku, a szczególnie w drugiej jego połowie, stały się szeroko dostępne i były nabywane przez bogatą klasę średnią, by w miarę dalszego rozwoju metod produkcji zyskać powszechność i popularność. Nie zmieniło się od wieków tylko jedno – fascynacja porcelaną, która jest obecna w życiu wszystkich narodów Europy.

Publikacja porusza zagadnienia związane z historią Fabryki Porcelany „Giesche”, pozwala również prześledzić losy ludzi w niej pracujących. Uważni czytelnicy dowiedzą się, że w skład śląskich produktów wchodziła głównie glinka kaolinowa, która swego czasu służyła do pudrowania peruk, a termin porcelana pochodzi od włoskiego słowa oznaczającego prosiaczka (porcello) – ponieważ, tak jak małe świnki, najlepsze produkty porcelanowe powinny być błyszczące, o różowawym odcieniu. Bogato ilustrowana książka prezentuje nie tylko serwisy kawowe oraz obiadowe, które powinny się znaleźć w posagu każdej dobrze urodzonej panny, lecz także figurki, pojemniki do przypraw oraz wzory kalek dekoracyjnych wykorzystywanych w wytwórni „Giesche”.

Książka została wzbogacona licznymi archiwalnymi i współczesnymi ilustracjami oraz fotografiami wykonanymi w czerwcu 2010 r. w dawnej fabryce „Giesche” S.A. w Katowicach-Bogucicach.

Wybrane dla Ciebie
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]