Pożegnanie Julii Hartwig

Julia Hartwig była jedną z największych postaci polskiej poezji. O jej śmierci poinformowała przyjaciołka córki poetki, Paula Sawicka, publikując 15 lipca post na Facebooku: ”Napisała do mnie Daniela, córka Julii: Mama odeszła wczoraj. We śnie i z uśmiechem na twarzy. Odeszła spokojnie i godnie, tak jak żyła. Jesteśmy w szoku, zapłakani i zdruzgotani. Jednocześnie cieszymy się, że cały, jak się okazuje, ostatni rok Mamy życia, byliśmy blisko, razem. To wielka rzecz po tylu latach krótkich wizyt w kraju albo Mamy krótkich wizyt u nas. Planujemy obchody żałobne tu w Pennsylwanii, a następnie, kiedy odzyskamy siły, w Warszawie”.

Już teraz wiadomo, że pożegnanie nastąpi 13 września. Pogrzeb odbędzie się na Starych Powązkach w Warszawie.

Na wszystko przyjdzie pora
Ale nie przyjdzie czas wskrzeszenia pierwszych nadziei
i pierwszych miłości
ani utrwalenia w słowach tego co przebiega ci przez głowę jak wiatr
i bywa przeczuciem jakiejś ważnej prawdy
lecz umyka tak szybko jakoby swawoliło
Przychodzi jednak nieodwołalnie pora
kiedy po kolei tracić zaczynasz wszystko co kochałeś
i wszystkich którzy odchodząc stąd
nie wyjawiają ci czy odchodzą zawiedzeni
Przychodzi ten czas
a ty przyjmujesz go bez wstydu i pokory
ot tak po prostu

Hartwig urodziła się 14 sierpnia 1921 roku w Lublinie. Była autorką wielu tomów poetyckich, wstępów do albumów swojego brata - Edwarda Hartwiga, książek dla dzieci. Swoje wiersze i artykuły ogłaszała w pismach: "Odrodzenie", "Nowa Kultura", "Świat", "Nowe Książki", "Poezja", "Tygodnik Powszechny", "Twórczość", "Kresy", "NaGłos", "Zeszyty Literackie", "Odra", "Więź", "Kwartalnik Artystyczny”. Utwory poetki były tłumaczone na wiele języków.

Była też autorką słuchowisk nadawanych w Polskim Radiu. W 1995 roku powstał o poetce dokument ”Julia Hartwig” w reż. Adama Kulika i według jego scenariusza, a w roku 2003 kolejny ”Ułamki codzienności. Julia Hartwig” w reż. Elżbiety Rottermund.