9 tys. haseł, 3,5 tys. zdjęć, reprodukcji, map i tabel oraz kilkanaście wkładek tematycznych będzie zawierać powstająca we wrocławskim Wydawnictwie Dolnośląskim Encyklopedia Dolnego Śląska.
Publikacja ma mieć objętość 1200 stron, encyklopedia ukaże się na rynku za dwa lata. Powstał już zbiór haseł, teraz poszukiwani są autorzy, którzy je wypełnią treścią.
– Nasze wydawnictwo po raz drugi zmaga się z takim tematem. 5 lat temu wydaliśmy Encyklopedię Wrocławia, która jest jedną z trzech najważniejszych polskich encyklopedii miejskich, po warszawskiej i krakowskiej. Wszystkie egzemplarze się rozeszły – powiedział prezes Wydawnictwa Dolnośląskiego Janusz Arsłanowow.
Szef wydawnictwa przyznaje, że na przeszkodzie wydania encyklopedii mogą stanąć problemy finansowe. Dlatego prezes zwrócił się z apelem do dolnośląskich przedsiębiorstw oraz samorządów, aby wsparły finansowo publikację.
Profesor Marek Czapliński, przewodniczący rady naukowej encyklopedii stwierdził, że jej członkowie musieli odpowiedzieć sobie na pytanie, czym jest Dolny Śląsk.
– Przyjęliśmy założenie, że punktem wyjścia są aktualne granice województwa. Ale nie można pominąć miejsc i postaci, które historycznie odgrywały ważną rolę na Dolnym Śląsku. Przykładem może być Brzeg, obecnie należący do Opolszczyzny, ale przez stulecia będący w granicach dolnośląskich - zaznaczył profesor.
Od 1 sierpnia wykaz haseł będzie dostępny na stronie internetowej wydawnictwa. Autorzy encyklopedii zwracają się do wszystkich Dolnoślązaków o przysyłanie swoich opinii na temat proponowanej listy haseł oraz składanie propozycji zamieszczenia własnych.